Aktywne Wpisy
Madin5 +340
Mirki Mirabelki, inba.
Tl;dr Warszawa rondo ONZ agresywne psy mnie pogryzły, a właściciel psów pobił przypadkową kobietę przechodnia, ktoś może zna tą kobietę albo ma nagrania bo ktoś nagrywał.
Wracając dziś z różową po drodze zobaczyliśmy typa z 2 psami, które zaatakowały innego psa oraz kobietę. Nie byli w stanie oddzielić psów, a typ w pewnym momencie zaczął OKŁADAĆ PIĘŚCIAMI PO TWARZY TĄ KOBIETĘ, nie jakieś cepy na oślep tylko proste bomby
Tl;dr Warszawa rondo ONZ agresywne psy mnie pogryzły, a właściciel psów pobił przypadkową kobietę przechodnia, ktoś może zna tą kobietę albo ma nagrania bo ktoś nagrywał.
Wracając dziś z różową po drodze zobaczyliśmy typa z 2 psami, które zaatakowały innego psa oraz kobietę. Nie byli w stanie oddzielić psów, a typ w pewnym momencie zaczął OKŁADAĆ PIĘŚCIAMI PO TWARZY TĄ KOBIETĘ, nie jakieś cepy na oślep tylko proste bomby
open_or_die +309
o tak, 30 minut w Fifie i już się gotuje w środku z tego relaksu xD
#zayebanezjebzdzidy #memy #heheszki #gry
#zayebanezjebzdzidy #memy #heheszki #gry
Ogromna część mężczyzn to niewyżyta i spermiarska hołota do n-tej potęgi.
Naprawdę. Zacząłem to dostrzegać od czasu jak zacząłem być z moją różową, która jest (moim zdaniem) bardzo atrakcyjna.
Każde wyjście z nią na miasto, albo "zostawienie" ją na 5 minut to istna walka ze spermochlipami-podrywaczami, którzy jedynie koczują żeby do niej nieudolnie podbijać.
Sytuacje tylko z ostatniego weekendu w Warszawie.
- Piątek, jesteśmy na słynnych schodkach, jemy lody i siedzimy kulturalnie. Nagle podbija jakiś typek, któremu chyba siłownia zabrała 50 punktów IQ i pyta różowej wprost: "czy wyskoczy z nim gdzieś wieczorem". Różowa go oczywiście zlała. Typek coś tam pod nosem jeszcze zaczął gadać i sobie poszedł zdenerwowany jakby co najmniej mu napluła w twarz
- Ten sam dzień. Idziemy przez Stare Miasto i mamy ochotę coś zjeść, wchodzę sam do knajpy zapytać czy mają stolik wolny. W ciągu mojej LEDWO JEDNOMINUTOWEJ NIEOBECNOŚCI, podbił już jakiś typ i pyta "czy jest wolna", odpowiedziała, że nie i nie jest zainteresowana. Niby nic złego, ale koleś ciągnął dalej i zalewał ją pytaniami "Czy długo mieszka w Warszawie?", "Czy potrzebuje przewodnika?", "Czy ma jakieś wolne koleżanki?". Wyszedłem z restauracji i mówię, że możemy usiąść. Koleś się spojrzał na mnie i powiedział: "To twój chłopak?" i się zaśmiał xD Potem coś pod nosem gadał i sobie w końcu poszedł
- TEN SAM DZIEŃ, siedzimy na zewnątrz. Przechodzą liczne grupki ludzi. Znaczna część grupek facetów, obczaja moją różową jak jakieś zwierzęta, które nigdy kobiety nie widziały. Jesteśmy w trakcie jedzenia i jakiś koleś z jednej z takich grupek podchodzi i pyta mojej różowej "czy nie szuka lepszego towarzystwa?". Ona jak i ja mieliśmy uczucie typu: co jest???? na twarzy. Znowu kazała kolejnemu kolesiowi spadać i kolejny był oburzony jakby co najmniej mu napluła w twarz.
- TEN SAM DZIEŃ, PÓŹNYM WIECZOREM - chcemy przejść się na drinka ewentualnie dwa. Znajdujemy spoko miejscówkę i zamawiamy po drinku. Oczywiście nie minęło 5 minut i przychodzi jakiś koleś z pytaniem do mojej różowej: "czy nie chce drinka?" i po chwili dodaje, że "ale to musi towarzystwo zmienić" xD Znowu kazała spadać. Tylko, że koleś natręt poszedł do stolika obok i pół wieczora jedyne co robił to patrzył się na nią. Jak poszedłem do toalety to różowa mówiła, że oczywiście podbił z tekstem, żeby "zostawiła tego typa i poszła z nim"
Sobotę spędziliśmy praktycznie całą w mieszkaniu, bo zarówno ona jak i ja, nie chcieliśmy się użerać z jakimiś nabuzowanymi spermą typami.
Wyszliśmy jedynie na szybką pizzę obok mieszkania. Siedzimy na zewnątrz i co? To samo xD
- Jesteśmy w środku jedzenia i podchodzi jakiś koleś, wyglądał jakby naczytał się za dużo Wykopu i myślał, że bycie wysokim da mu seks z automatu. Zagaduje do różowej pytając jak ma na imię. Różowa go zbywa i mówi, żeby nie przeszkadzał, bo je. Był zdziwiony jakby ktoś mu pierwszy raz w życiu odmówił, ale niewzruszony ciągnie dalej z pytaniem "czy jak skończy to może pogadać?". Różowa już nic nie mówi to włączam się ja i każę mu #!$%@?ć. Burczał coś pod nosem, że aż przyszedł kelner i kazał mu #!$%@?ć, bo wezwie policję.
I to nie są jedyne takie historie. Jakieś pseudo próby podrywu, zagadywanie w wiadomym celu, gapienie się jakby pierwszy raz się kobietę widziało, jakieś "przypadkowe" łapanie za pośladki... To normalna sprawa obojętnie gdzie razem jesteśmy, albo gdzie jest sama. Różowa sama mówi, że ją to czasami męczy, ale po tylu latach to nauczyła się już zlewać tych kolesi i ma profilaktycznie zawsze gaz pieprzowy w torebce.
Czy to normalne wśród atrakcyjnych kobiet? Albo jakichkolwiek kobiet?
Jak tak to się nie dziwię, że na zachodzie jest tyle zgłoszeń o nagabywanie czy molestowanie...
Opanujcie się typy.
#bekazniebieskichpaskow #niebieskiepaski #podrywajzwykopem
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #60f83b8f1ac965000b01594f
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
@AnonimoweMirkoWyznania: Dawno nie słyszałem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Komentarz usunięty przez autora
Raz jak byliśmy w Rzymie to murzyn podbił do mnie i powiedział, że
Znó na Ciebie trafiam i znów nie #!$%@? nie kumam, co ci jest, chłopie.
Co to, #!$%@?, ma znaczyć, że "żaden normalny typ nie zeźmie sobie dupy 8/10"? Próbujesz mnie obrazić, czy jak? Nie #!$%@? mi tutaj, żeś piękny i wiesz, co i jak dupy z kim i kiedy zawsze robią, jak w dupie byłeś i gówno widziałęś. Z moją obecną babą jestem prawie trzynaście lat i ngdy
@AnonimoweMirkoWyznania: po polsku można? Bo nic z tego bełkotu nie rozumiem
Zresztą ja nie pisałem konkretnie o twojej dupie tylko o wszystkich, a ty się zesrałeś bez powodu. Widocznie jednak chyba masz podejrzenia, że twoja dupa się zdradza skoro tak emocjonalnie reagujesz na mój niewiele znaczący w temacie wysryw, wsciekasz się
@NoblePhantasm: @AnonimoweMirkoWyznania:
Ale to bardzo dobre pytanie: jak ta laska była ubrana, bo jeżeli miała #!$%@?ę i wszystko inne na wierzchu to nie rozumiem zdziwienia, że jakieś typy się ślinią i podbijają co chwila. Poza tym do tych naprawdę ładnych kobiet to nikt nie podchodzi co chwila - zaczepiane są takie max 5/10 i
@AnonimoweMirkoWyznania: Aha czyli pozwalasz sobie wejść na głowę łasce która cię nie szanuje, a potem strzelasz z #!$%@?, bo ktoś coś napisze w internecie XDDDD