Aktywne Wpisy
purpurek +4
iluvmypickle +4
pułap oszczędności między 30-60k jest dziwny, bo z jednej strony mogę kupić wszystko na co mam ochotę np. komputer, auto, wakacje itp a z drugiej strony nie jestem w stanie kupić za te pieniądze nic wartościowego np. działki budowlanej.
Nie mam pomysłu jak zainwestować te pieniądze, bo to co miałem kupić/zainwestować już mam a jeśli chodzi o zamrożenie pieniędzy to za 60k nie kupie nawet garażu, a kredytu też dużo nie dostanę
Nie mam pomysłu jak zainwestować te pieniądze, bo to co miałem kupić/zainwestować już mam a jeśli chodzi o zamrożenie pieniędzy to za 60k nie kupie nawet garażu, a kredytu też dużo nie dostanę
Tymczasem w foodtrucku koczkodan masz burgera za 35 zł, dodatkowe frytki belgijskie to opcja za 10 zł a sos? Oczywiście trzeba dokupić za 3 zł. Do dyspozycji masz #!$%@? lezak na którym nie masz jak zjesc albo mikrostoliczek, który się buja od mocniejszego podmuchu wiatru. Najczęściej wlasciciele foodtrucka dziura w dupie pozalili hajsu na parasole i siedzisz jak ten ciec w 35 stopniowym upale w jakichs krzokach albo piasku.
Kilka razy zadziałał na mnie marketing i dałem sie nabrać na te "tanie zarcie z budy" które w naszym kraju jest nieraz dwukrotnie droższe niż w restauracji i nie ma ludzkich warunków do spożycia. Kiedyś w Poznaniu byłem na festiwalu i nim sie obejrzałem z portfela zniknęło mi 100 zl bo kupilem burgera pastrami i jakies chinskie pierożki no i Fritz kole za 12 zł XD
Foodtrucki to scam, change my mind.
#foodtruck #foodtrucki #zalesie #jedzenie #polska #niepopularnaopinia
Czekałem 45min i zapłaciłem 25zl xD
Nigdy więcej
A i nie był dobry
U nas z kolei żarcie dla hipsterów i gwiazd Instagrama za 30 złotych.
Jakiś czas temu byłem to wziąłem tylko burgera takiego z serem i jakimiś dodatkami. Nic wspaniałego szczerze. Mięso nawet niezłe.
Jednak najbardziej rozwalił mnie cennik, gdzie dorzucenie jakiegoś dodatku to był koszt około 5 złotych więcej. Najdrożej to chyba
Komentarz usunięty przez autora
to* tanie żarcie
( ͡° ͜ʖ ͡°)
Nie zgodzę się. Sam kupuje wołowinkę w dużych ilościach i kilo dobrej wolowiny można kupić za 3 dyszki. Przy 200 gramowym miechu wychodzi 6 zł, gdzie knajpy podejrzewam i tak taniej maja miecho. Reszta dodatków kosztowo to frytki. Tutaj zrobilem sam swoje burgerki, od a do z, łącznie z pieczeniem
@ainam102: Chyba oszalałeś
Mam nadzieję, że tego nie robicie