Od roku szukają zaginionego 17-letniego syna. "Rodzice, jest problem"

- Nie potrafię powiedzieć, ile razy analizowaliśmy z mężem ostatnie rozmowy z Krzyśkiem. Czy nie powiedzieliśmy czegoś nie tak, czy nie zachowaliśmy się źle. Zastanawianie się wstecz, rozkładanie każdego zdania na czynniki pierwsze - mówi Agnieszka Dymińska. Od prawie roku razem z mężem Danielem szu

[makler___gieldowy]

https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114883,29268973,pawla-znaleziono-w-baltyku-ze-skrepowanymi-dlonmi-sprawa-ucichla.html?utm_source=facebook.com&utm_medium=SM&utm_campaign=FB_Gazeta&fbclid=IwZXh0bgNhZW0CMTEAAR1YcFABHIzNwcJUwvEvKFXWJvsN2rA70lmecY-0KLdAqaWWvlBIXxa4Tis_aem_Aco7RBpaSzPm9Jhti0CuzkTDJS1EmR0BfA5dHTaUi3t-d13TzJXdZnrrmnY7xQHk5N_O8e3wQxIhe1V72kWv7z3x

Patryk Palczyński planował udać się na rejs do Nowej Zelandii. W tę podróż jednak nigdy się nie wybrał. Ciało 24-latka wyłowiono z Bałtyku niespełna miesiąc po tym, jak zaginął. Miał związane ręce i fragmenty płyty chodnikowej przywiązane do tułowia. Śledczy stwierdzili, że w jego śmierci nie brały udziału osoby trzecie.

Historia z 2010 r. ale zapadła w pamięci.

[larkinflight]

@makler___gieldowy @makler___gieldowy w fajnym kraju żyjemy. Coś jak u ruskich: 'trzelił sobie pięć razy w głowę i wsykoczyl przez okno..'

[Utero]

w jego śmierci nie brały udziału osoby trzecie

@makler___gieldowy:

[Tukoruzi]

Bez przekąsu powiem, że chłop jakby wyparował, zupełnie jakby do jakiejś niszczarki wskoczył i go zmieliło. Musiał mieć dobry plan na samounicestwienie, że przez po roku szukania nie ma śladu.
Czasami myślę sobie, że może siedzi gdzieś w Amazońskiej dżungli z tubylcami gdzie zaczął inne życie z dala od cywilizacji

[DalaCiLama]

@Tukoruzi: chłopak miał 17 lat i w takim wieku raczej ciężko ogarnąć taka ucieczkę

[DeoLawson]

@Tukoruzi: E tam, wcześniej szukali też młodego chłopaka, który ostatni raz widziany był na moście w Warszawie i nie znaleźli, a teraz odnaleźli jego zwłoki właśnie szukając tego Krzysztofa Dymińskiego. W rzece dużo może się zdarzyć z ciałem, szanuję rodziców bo niejeden by się poddał, ale jak dla mnie szanse że chłopak znajdzie się żywy są nieprawdopodobnie niskie, więc to już walka o godny pochówek.

[Ravenek]

Rodzice są zgodni - Krzysztof czuł z ich strony wsparcie.

Tak wielkie, że w---------ł z domu bez słowa

[m.....y]

@Ravenek nie możesz być też taki surowy dla rodziców. Z perspektywy czasu ja też potrafię dostrzec wady swojego nastoletniego zachowania i rodzice nie zawsze mają możliwość zapanowania nad nastolatkiem nawet jak bardzo by chcieli. Pamiętaj, że ludzie w wieku 15-18 lat mają swój mózg i potrafią podejmować decyzje na które dorośli już mogą nie mieć wpływu. Tak to już jest w wieku nastoletnim.

[korin_]

@Ravenek: miałem myśli samobójcze w podobnym wieku i nie było w tym winy rodziców

[patchupdate]

Nie da się zastąpić obecności Krzyśka. Jest bardzo wesołym chłopakiem, który wypełniał ten dom, całym sobą

Suicidal doesn't always look suicidal (╯︵╰,)

https://youtu.be/6Jihi6JGzjI?si=r0-xoRIW_JaeRS78

[shnitzel]

Podobno był widziany ostatni raz na moście gdańskim. Podobno. Rodzice też twierdzą że policja nie chce im udostępnić nagrań na których jest widziany, bo nie są stroną w sprawie ( ͡° ʖ̯ ͡°) dziwne to wszystko.

[ED161]

@shnitzel: rozumiem psiarskich. Z drugiej strony muszą zachować tajemnicę śledztwa na wypadek tego, gdyby osoby najbardziej szukające zaginionego okazały się jego mordercami

[abracadaver]

Czasami myślę o tej rodzinie. Młody zafundował im dożywotniego doła bo go dziewczyna nie chciał. Dopóki się nie znajdzie to ich koszmar się nie skończy.

[Sea-Wolf]

@abracadaver:

Przypomniała mi się sytuacja jak chyba po 20 latach znaleźli mordercę pewnej kobiety. Była zakopana niedaleko wsi w której mieszkali rodzice i sąsiad-sprawca. Może nawet przechodzili w okolicy, nie wiedząc, że spoczywa w płytkim grobie.

Nie wiem, czy czuli ulgę, ale mogli ją w końcu pochować.

Życzę tym z artykułu, aby ciało ich syna znaleziono trochę szybciej.

[lab_rat]

Nie wiem, czy czuli ulgę, ale mogli ją w końcu pochować.

@Sea-Wolf: jako rodzic mogę powiedzieć, jakkolwiek strasznie by to nie zabrzmiało, że w hierarchii rzeczy, których się boję, śmierć dziecka jest o wiele niżej niż zniknięcie dziecka bez śladu. Tym bardziej, że mam córki.

[AdomasMickevicius]

W pełni rozumiem tragedię tej rodziny, ale smutne jest to, że to małżeństwo nie rozumie że żyją w 38 mln kraju i 96 000 policjantów z całej Polski nie będzie zajmowało się 24h tylko jedną osobą. To nie jest jedyna sprawa którą mają w toku. Może tym powinien się zająć psycholog i to im przetłumaczyć w pierwszej kolejności.

[kolega_z_sasiedztwa]

@AdomasMickevicius: no tak policjanci nie mają czasu zajmować się takimi banalnymi sprawami bo mają całą masę innych poważnych obowiązków jak np. wlepianie mandatów dzieciakom pijącym p--o w parku, łapanie "dilerów" z 1g zioła, albo prowokacje na jedni w postaci nagłego hamowania nieoznakowanymi radiowozami przed przejściem dla pieszych.
Zaiste, w uj zarobiona ta nasza policja.

[divinemadrid]

@kolega_z_sasiedztwa: nigdy nie zapomnę jak chodzili po galeriach z kamerami i łapali ludzi bez maseczek wstawiając mandaty po 20zł XD

[G.....r]

Ostatni raz był widziany na moście Gdańskim w Warszawie. Pewnie wskoczył do Wisły i się utopił a ciała nie udało się znaleźć.

[JackDaniels]

@Grooveer przecież o tym wiedzą, inaczej po co ojciec pływałby po Wiśle. Raczej nie kaczki obserwować.

[JackDaniels]

@Grooveer no raczej - czego innego można szukać pływając po Wiśle?

[kocimietka_BB]

Ponoć były plotki że ten Krzysztof chciał popełnić samobója z powodów miłosnych (odrzucenie ze strony dziewczyny) itd.

Mam nadzieję że to nie główny powód jego zaginięcia, bo bardzo szkoda byłoby chłopaka - zwłaszcza że miłostki przychodzą i odchodzą i chłopak jeszcze niejedną dziewczynę spotkałby na swojej drodze.

No i obiektywnie nie był jakiś brzydki - trochę zmiana fryzury, siłownia i dziewczyn miałby na pęczki. Wiem co to znaczy być brzydkim i mieć problemy z

[j.....z]

@kocimietka_BB: po co im wybiela ie jakby każdy zapomniał. Po prostu bez ciała nie mogą zamknąć tematu. Więc jak ktoś się zabija to niech nie skacze do wody...

[highsky]

Nie mam swoich dzieci, ale nie jestem sobie wyobrazić co czują rodzice którym zaginie dziecko. Ja bym chyba oszalał z rozpaczy.