Wpis z mikrobloga

@Dziambelll: Trzeba też jednak spojrzeć na to z drugiej strony, mieszkam nad morzem i zupełnie się tej kobiecie nie dziwię, ile razy sobie leżałyśmy, obok miejsca wolne, ale jakiś dziad musiał się rozłożyć centralnie obok nas, albo jak słońce pali w plecy i nagle po twoich ręcznikach biegają mokre dzieciaki i chlapią na Ciebie brudząc ręczniki/koce. Dla jaj się tak nie ogrodziła, wiadomo beka z tych co parawany o 5
  • Odpowiedz
@Dziambelll Patrząc chłodnym okiem, a nie chęcią wyśmiania kogoś, nie widzę niczego nieprawidłowego w takim zaznaczeniu kawałka najbliższej przestrzeni. Parka zajmuje 5x mniej miejsca niż standardowy Parawaniarz, nie zasłania innym widoku na wodę, a przynajmniej jakiś dzieciak nie będzie po głowie piaskiem sypał. Prędzej bym pochwalił za kreatywność.
  • Odpowiedz
@niemily: lulz, wróć do początku rozmowy plz. nie mówiłam ze to nieprzydatne nikomu, mi by się akurat przydała bo dużo jeżdżę w road tripy. Ale mówimy o przeciętnym człowieku i przeciętnej sytuacji i wytłumaczeniu dlaczego wiele ludzi jednak woli siedzieć blisko baru z zimnym piwkiem.
  • Odpowiedz
@Dziambelll to wiocha ale faktem jest, że taki mały dystans to każdy powinien zachować ze zwykłej przyzwoitości. Niestety wielu brakuje tej podstawowej cnoty i stąd ten płot. Ile razy nie byłem na plaży, nawet jak jest masa wolnego miejsca zawsze ktoś przyjdzie i położy się metr ode mnie.
  • Odpowiedz