Wpis z mikrobloga

@DzonySiara: mialem to samo kiedys. Jechalem z Poznania do bydgoszczy. Juz wylotowka na autostrade z poznania byla zablokowana. Jechalismy w smiaczym tempie i faktycznie zjazd na s5 tez przyblokowany. No nic przekonany ze pewnie cos sie sydarzylo i jedziemy albo onbjazdem albo jednym pasem kontynuje jazde w tym korku. No i faktycznie stalo sie ale na pasiew przeciwnym kierunku. Wypadek smiertelny wszyscy jada jak na paradzie z zaraz po przejchaniu wysokosci