Wpis z mikrobloga

Nawiązując od mojego poprzedniego wpisu:
https://www.wykop.pl/wpis/58500005/jestem-ponad-30h-po-szczepieniu-pfizerem-objawow-p/

Jestem ponad 30 godzin po drugiej dawce szczepionki Pfizer. Tym razem niepożądane objawy były bardziej uciążliwe. Wczoraj wieczorem około godziny 22-23 zaczęło się łamanie w kościach, rozbicie i uczucie zmęczenia. Najbardziej dokuczliwy był silny ból głowy który utrzymywał się ponad 18 godzin i brak apetytu.

#covid19 #szczepienia #pfizer #zdrowie #medycyna #koronawirus
  • 15
  • Odpowiedz
@josedra52: Dziś tylko utrzymuje się ból głowy ale taki już bardzo słaby. Rano i w południe był nie do wytrzymania i tylko leżenie na wznak dawało mi jakąś ulgę.
  • Odpowiedz
@sytuacja_dynamiczna: Każdy inaczej, znam osoby które ani po pierwszej ani po drugiej nic nie czuły, moja matka po pierwszej też bez skutków, po drugiej opuchnięte w miejscu szczepienia ale ogólny luz, koleżanka po pierwszej wymiotowała, ale po drugiej już nic ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
@gardan: Nie była to najgorsza gorączka w życiu, ale że akurat na te dni wypadło mi parę spraw poza domem do załatwienia to nie było przyjemnie. Może u ciebie będzie akurat łagodniej
  • Odpowiedz
  • 1
@gardan > Próbowałeś paracetamol wziąć czy coś?

Oczywiście. Brałem apap 500mg no i generalnie taka średniawka. Teraz już jest lepiej i prawie już nic nie czuję, no może jak ruszę gwałtownie głową, ale apetyt wrócił i wleciała miseczka bobu i dwie saszetki ryżu z kurczakiem xD
Zmierzyłem temperaturę i jest osłabienie 35,8.
Wypiłem kawę i też mi trochę pomogło.

Mam nadzieję że dzisiejsza noc i jutrzejszy dzień będzie już bezobjawowy.
  • Odpowiedz