Wpis z mikrobloga

Nie sądziłem, że i ja napiszę taki post, ale już nie raz ta społeczność pokazała że można na was liczyć.

Mój tata na skutek cyklicznego zwalniania części ludzi poprzez optymalizację i automatyzację procesów w firmie po prawie 40 latach pracy w jednej firmie stracił pracę.

Ma 56 lat i należy do pokolenia które nie zmieniało pracy jeśli było im dobrze w firmie, a przez większość czasu był zadowolony, zajmował takie stonowiska jak:

- Kierownik Oddziału Sieci Wydzielonej Tarnów Wschód - Utrzymanie i budowa sieci telekomunikacyjnej

- Starszy specjalista ds. Zleceń Usługowych i Uszkodzeniowych w Krakowie- Telekomunikacja Polska S.A. - Zestawianie , utrzymanie, pomiary łączy transmisji danych i telekomunikacyjnych

- Starszy specjalista ds. Realizacji Zleceń Usługowych Orange Polska S.A. Kraków - Realizacja wywiadów i zleceń dla klientów indywidualnych, biznesowych i strategicznych, oraz operatorów Telekomunikacyjnych w systemach elektronicznych

- Starszy specjalista ds. Dostarczania i Utrzymania Usług. Wydział operacyjnego utrzymania usług Orange Polska S.A. Kraków - Utrzymanie infrastruktury telekomunikacyjnej włącznie z urządzeniami transmisji danych wraz z urządzeniami klienckimi.

Większość jego pracy to praca biurowa, realizacja zleceń, kontakt z klientem.
Szybko się uczy, jest sumienny i zbierał dobry feedback od przełożonych.
Nie zna języka obcego.

Mieszka w Tarnowie, a pracował zdalnie dla firmy z Krakowa. Próbuje szukać pracy w Tarnowie, ale rynek pracy w Tarnowie jest dość ubogi i póki co niczego nie znalazł.

Jeśli ktoś szuka pracownika, którego można łatwo przeszkolić i który może pracować zdalnie lub na miejscu w Tarnowie, to byłbym wdzięczny za kontakt. Chętnie prześlę CV.

Będę wdzięczny za każdą pomoc :)

#praca #pracazdalna #tarnow #szukampracy #telekomunikacja
  • 134
@rskk: Oczywiście, bo a) lekcje, zamiast na praktyce, skupiają się na rzeczach mało istotnych, jak zawiłości trzeciego conditionala, b) młodzież ma to gdzieś. W około rok doszłam do B1 (a nawet pukałam od spodu w B2) w hiszpańskim, ale pracowałam, więc nie miałam nadmiaru czasu, i ogólnie mi się nie śpieszyło. Za to człowiek, który ma czas, motywację i skuteczny system nauki, spokojnie B1 zrobi w pół roku. Gramatyka funkcjonalna i
@paranojka:

@zexan:

Tak to jest z tym Orangem i ich raportami odnośnie finansów. Co roku największą oszczędnością do wykazania w raporcie jest ucięcie paru etatów.
Ja pracując w zespole zajmującym się wlaśnie automatyzacją też spotkałem się z przymusowym zwolnieniem jednego z współpracowników.
Polityka OPL skupia się od paru lat na delegacje kosztów, dlatego zatrudniają B2B i outsourcing, a UOP usuwają.
Zauważylem, że robią takie cięcia właśnie wśród pracowników wieloletnich, którzy
@zexan: mój tata też w TPSA i Orange kawałek życia przepracował.
No, ale wiadomo jak to wygląda od dawna - strach pisać wniosek o urlop, bo "to może po urlopie już nie wracaj". I to się utrzymuje, strzelam, od 10 lat przynajmniej.
Przytomnie #!$%@?ł w porę sam.

Napiszę na PW jeszcze pare zdań gdzie poszedł.
Szkoda, bo nie ma ludzi ogólnie sprawnych intelektualnie, którzy byliby odporni na odpowiednio uczony angielski, to jest relatywnie łatwy język. Ostatnio zaraziłam jedną podobnie rzekomo oporną osobę i jakoś już nie jest oporna, po prostu na własnym przykładzie pokazałam, jak można to robić skutecznie i bezboleśnie. Twój Tata musiałby nie tyle zainwestować, co się przemóc i zmienić nastawienie, cała reszta jest w necie za darmo.

A jeśli to niechęć do angielskiego, to
praca biurowa i z klientem i stracił pracę w wyniku automatyzacji? To raczej wiele trudnych rzeczy to nie robił.

Niech pójdzie na handlowca gdziekolwiek i tyle


@Shatter: zacznijmy od tego, że to jest Orange. Nie licz więc na choćby minimalny przejaw logiki i myślenia.
@zexan: powodzenia. Mojego też zwolnili stamtąd, od 6 lat szukają pracownika na jego miejsce ( ͡° ͜ʖ ͡°)
co się przemóc i zmienić nastawienie, cała reszta jest w necie za darmo.


@motokate: To nie kwestia nastawienia. Starsi ludzie nie mają już tak łatwo jeśli chodzi o naukę nowych rzeczy. Nie ma reguły, ale widziałem po swoim ojcu który w wieku 57 lat próbował się uczyć niemieckiego. Co z tego, że się uczył słówek i próbował je utrwalać, jak zaraz zapominał. Różnymi metodami się uczył - chodził na zajęcia, czytał,