Wpis z mikrobloga

Na TVN24 znowu gadają o topielcach. Mam ogromną prośbę - piłeś to nie wchodź do wody debilu. Ja już zawsze będę miał w pamięci jak żeśmy z kolegami rzucali sobie butelkę z piaskiem żeby sobie po nią nurkować, wiadomo. W pewnym momencie kumpel mówi że ktoś na dnie leży, "co ty gadasz" pytam, "to chodź zobacz" i nurkujemy i kurła trup na dnie. Szybko do ratownika, ten mówi że jak gówniarze sobie jaja robicie to wam wpier...
Chwilę później jak mu pokazaliśmy gdzie trup leży kazał nam oddalić się w trybie natychmiastowym. Czerwona flaga od razu. Ludzie nie wiedzieli dlaczego. #kapieliska
  • 232
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Minieri gdyby nauka pływania była obowiazkowa w szkole nie bylo by tyle utonięć według mnie. Ci ktorzy by sie bali wody od dziecka nawet w dorosłym zyciu nie weszliby do wody, i to po pijaku (znam takie osoby). Ci ktorzy nauczyliby sie pływac nauczyli by sie respektu do tego zywiołu. Uwazam, że potrafie pływać lepiej niż dobrze, ale mimo wszystko pływam i poruszam sie w okolicach miejsca gdzie czuje grunt. Z
  • Odpowiedz
@Minieri bardzo mądry i ratujący życie wpis. Szkoda jednak że g---o to da w momencie jak człowiek wypije kilka głębszych i do tego dojdą koledzy
Wtedy śmierć bliskiego lub postronnej osoby pobudza wyobraźnię ale już jest za późno...
  • Odpowiedz
Wszyscy tu się rozpisują o skakaniu do wody, umiejętności pływania, skurczach, odpowiedniej temperaturze. Wystarczy, żeby zaplute polaczki przestały chlać browce przed wejściem do wody i gwarantuję, że wypadki spadły by o 90% xD
  • Odpowiedz
@usunelisciemikonto: ja umiem pływać, umiem się też utrzymać na powierzchni wody z jedną wyłączona kończyna w razie czego, ale ten wsteczny to chyba najgorsze co jest.

Ogółem nad naszym morzem bądź gdziekolwiek gdzie woda nie jest idealnie przejrzysta nie wypływam dalej niż okolice miejsca gdzie stoję na koniuszkach palców.

Ale jak woda jest super przejrzysta to umiem się czasem zagalopować, w takiej się niczego nie boję. Kiedyś we Włoszech się
  • Odpowiedz
@Minieri: Miałem w podstawówce znajomego-patusa. Łoił p--o już od 4. klasy. Pewnego razu skakał z kolegami z pomostu do wody. Oczywiście wypity. Do gimnazjum pojechał na wózku.

Pić nie przestał...
  • Odpowiedz
@Cooperr: boże
Typowe
Moją mamę jej kolega rzucił do wody, żeby nauczyła się pływać, ale na szczęście była tam jedna jedyna osoba która zareagowała i wyciągnęła
Teraz ma traumę nadal, nawet na basenach tylko do kolan
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@Guardis: to jest dziwna zabawa? To przejdź się czasem na basen gdzie równolegle do wolnego pływania trwają zajęcia 7 Latków i popatrz jak instruktor w ramach zabawy rzuca im różne przedmioty do wyławiania nurkując.
  • Odpowiedz
@solutio: można, to ma nabój z dwutlenkiem
@realez: wielorazowa, trzeba tylko wymienić nabój. A jak chcesz to można normalnie nadmuchać przed pływaniem i używać jako bojki po prostu, nie zużywając naboju
  • Odpowiedz