Wpis z mikrobloga

Witam mirasy. Piszę do was poniekąd z prośbą o radę. Są tu na pewno ojcowie i do was pytanie. Jak przekonać do siebie córkę? Lvl 2,5 ciągle tylko mama mama i mama. Tzn mnie też wola, jak jestem w pracy xd. W domu się pobawi ze mną, wyjdzie na spacer i czasami coś zje. Ale usypianie to tylko z matką ew usunie ze mną ale ze zmęczenia ale to jest katogra. Macie jakieś sposoby żebym to ja był taki rozchwytywany jak teraz mama?
#rodzicielstwo
#tatacontent
  • 23
@AniaToscania:
Baw się z nią - znajdź sobie taką formę zabawy z dzieckiem, która tobie też sprawia przyjemność, dzieci to wyczuwają jak się bawisz na #!$%@?.

Budujcie razem czołgi z Duplo. Zabieraj ją na rower. Na basen. Na plac zabaw. W miejsca, gdzie nie ma mamy w zasięgu. Tak, żebyś to Ty musiał być tym, kto przytuli po upadku z huśtawki, ojoja rozwalone kolano, i po cichu przewinie obsikane majtki.
@AniaToscania: Przyjdzie i pora na Ciebie. Nie bądź nachalny.

U mnie 3 letni syn wieczorne kąpwanie z mamą i czytanie i zasypianie tylko z mamą.
Ale jednego razu jak mamy nie było w domu to musiał ze mną i... spodobało mu się tak, że każdy kolejny dzień żonę wyganiał z łazienki i spać tylko ze mną. W żonie taka zazdrość się wzbudziła, że po paru takich wieczorach trzaskała mi drzwiami w
@AniaToscania: Przerabiane - taki okres w życiu. Postaraj się zgłębić jej zainteresowania, zrobić wspólny wypad gdzieś w fajne miejsce, zacznij czytać z nią książki, komentować razem z nią jej ulubione bajki, zainteresuj się jej ulubionymi bohaterami... A co do usypiania to musisz wypracować jakąś metodę. U nas pomógł wieczorny rytuał - przed snem ustawiamy timer na telefonie, gdy zadzwoni budzik mówimy zabawkom lub bajce papa, zabieramy bidony, mają swoje 5-10 minut
U nas pomógł wieczorny rytuał


@ZippyTobi: To jest w sumie klucz to oganięcia wieczorem dzieci.

U mnie jest to - bajka, odłożenie zabawek, wzięcie jednej zabawki do łóżka, kąpiel, cztanka, chwila zabawy w łóżku (chociaż często już na tym etapie śpią) i zasypanie.

Wczoraj po czytance sam zasnąłem pierwszy, po 10min obudziłem się to junior spał w najlepsze.
@kobrys13: Gdzieś dawno temu czytałem, że właśnie takie rytuały dają dziecku poczucie stabilizacji. Wiedzą co będzie się działo po kolei więc są spokojniejsze, bo to już znają. Wszędzie, gdzie do tej pory były niewyjaśnione płacze, bunty itp rozwiązał właśnie porządek działań. Oczywiście czasem się zdarza bunt, bo zabawa przednia i o spaniu nie myślą ale do tego dochodzi spokojna rozmowa i to pomaga.
@ZippyTobi: Tak to prawda - dziecko mimo, że generuje chaos i nieporządek dookoła siebie to jest istotą pożądającą porządku. Ile razy były akcje, że coś krzywo lub nie tak odłożone - to nie bunt, to szukanie porządku.

Jeśli chodzi o porzadek to dobrze tak cały dzień układać - nie chodzi mi o rutynę tyko ogólnie o poczucie stabilizacji i poczucia kontroli.

'Jak zjemy śniadanie, to tata coś tam porobi bo trzeba,
@kobrys13:

(...) ale jak dziecko zna kilka kroków na przód co go czeka jest zupełnie inaczej.


O to, to! Po odebraniu z przedszkola zawsze ustalamy dalszy plan dnia - powrót do domu, przekąsimy coś, bierzemy hulajnogi i idziemy na dwór. Jak wrócimy będzie podwieczorek i wolny wybór - książki, chwila bajek na TV, może jakies gry albo puzzle...

Sobota jest zawsze rano płacz - bo mama nie wie jak co po
@AniaToscania: O, brzmi jakbym to ja napisał tego posta. Mam to samo i gówno zrobisz ;) Robie z nią wszystko ile mam sił, ale zawsze na końcu i tak mama wygrywa ;) Jeśli chodzi o usypianie to u nas jedyna opcja to, żeby mamy nie było w domu. Inaczej jest awantura i musze przeczekać aż się wypłacze, wtedy się w końcu przytula i zaśnie. No i jak do zasypiania śpiewam jej
@AniaToscania: to norma u dzieci. Pewne rzeczy chcą robić tylko z mamą albo tatą. Przerabiam to teraz u trzylatka, który siusiu idzie tylko z tatą... kąpiel z tatą... usypianie z tatą... :) Czasami z żoną robimy podmiankę ale nic na siłę, pytamy młodego jak chce robić ale zwykle jest to wg. schematu (małe dzieci uwielbiają schematy).
@AniaToscania: Mi było przykro jak zawsze czytaliśmy Książki na dobranoc, a ostatnio chciałem jej poczytać to mama, mama, a mnie z pokoju wyprowadziła ( ͡° ʖ̯ ͡°)
No ale buju buju tylko z tatą ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@AniaToscania: korzystaj z tego póki możesz, oczywiście o ile nie jest to męczące dla małżonki.
Pewnych schematów nie warto psuć tzn. Jeśli dziecko chce czy lubi zasypiać z mama to niech tak będzie bo próbując zmienić to na siłę można tylko się sparzyć, w sensie dzieci lubią schematy jeśli coś jest inaczej to różnie to przezywają - zależy od dziecka - u mnie to wyglada ze zasypia znacznie dłużej niż normalnie
@AniaToscania: moja 2 letnia córka tez zasypia z mama a mi mówi wtedy „tata idź”. Jak zostajemy sami cały dzień to położenie jej na drzemkę to na początku walka i czekam aż padnie. Ale coraz więcej robimy razem- uwielbia siedzieć w aucie i kręcić kierownica, wszystkie łaskotania i przytulanie, wyjście na płac zabaw czy na lody. Taki wiek ze mama jest najważniejsza a z Tobą będzie coraz więcej robić. Tylko nic