Aktywne Wpisy
mirko_anonim +14
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Mirki,
jaki jest Wasz stan finansów / oszczędności / inwestycji / zobowiązań? Gdybyście stracili źródło utrzymania w tym momencie, ile jesteście w stanie przeżyć bez problemu?
Mam 28 lat i wygląda to u mnie tak:
Mirki,
jaki jest Wasz stan finansów / oszczędności / inwestycji / zobowiązań? Gdybyście stracili źródło utrzymania w tym momencie, ile jesteście w stanie przeżyć bez problemu?
Mam 28 lat i wygląda to u mnie tak:
olito +157
Baba źle zaparkowała i na prośbę o przestawienie samochodu tak, żeby dla innych też było miejsce, obraża knajpę w internecie. ( ͡º ͜ʖ͡º) #logikarozowychpaskow #parkowanie #hajnowka #bialowieza
#rodzicielstwo
#tatacontent
Pewne rzeczy robi się z mamą a pewne z tatą.
Teraz szybko będzie rosnąć i poznawać świat. Pokaż jej to co ty lubisz robić. Może ona też polubi
Baw się z nią - znajdź sobie taką formę zabawy z dzieckiem, która tobie też sprawia przyjemność, dzieci to wyczuwają jak się bawisz na o-------l.
Budujcie razem czołgi z Duplo. Zabieraj ją na rower. Na basen. Na plac zabaw. W miejsca, gdzie nie ma mamy w zasięgu. Tak, żebyś to Ty musiał być tym, kto przytuli po upadku z huśtawki, ojoja rozwalone kolano, i po cichu przewinie obsikane majtki.
U mnie 3 letni syn wieczorne kąpwanie z mamą i czytanie i zasypianie tylko z mamą.
Ale jednego razu jak mamy nie było w domu to musiał ze mną i... spodobało mu się tak, że każdy kolejny dzień żonę wyganiał z łazienki i spać tylko ze mną. W żonie taka zazdrość się wzbudziła, że po paru takich wieczorach trzaskała mi drzwiami w twarz. Więc wyszedłem wieczorem na spacer żeby tylko ona była w domu, młody wtedy się z nią wykąpał i poszedł spać i następnego wieczoru to już mnie wyganiał z łazienki bo chciał z mamą...
Takie życie - z dwojga złego wolę jednak mieć pokojowe relacje z żoną bo jakoś tak spokojniej
@ZippyTobi: To jest w sumie klucz to oganięcia wieczorem dzieci.
U mnie jest to - bajka, odłożenie zabawek, wzięcie jednej zabawki do łóżka, kąpiel, cztanka, chwila zabawy w łóżku (chociaż często już na tym etapie śpią) i zasypanie.
Wczoraj po czytance sam zasnąłem pierwszy, po 10min obudziłem się to junior spał w najlepsze.
Jeśli chodzi o porzadek to dobrze tak cały dzień układać - nie chodzi mi o rutynę tyko ogólnie o poczucie stabilizacji i poczucia kontroli.
'Jak zjemy śniadanie, to tata coś tam porobi bo trzeba, wy bobeleczki się pobawicie, a potem pójdziemy jeździć na rowery, jak wrócimy z rowerów to zjemy pysznego brokuła'. Oczywiście z tym brokułem to ściema, ale jak dziecko zna kilka kroków na przód co go czeka jest zupełnie
O to, to! Po odebraniu z przedszkola zawsze ustalamy dalszy plan dnia - powrót do domu, przekąsimy coś, bierzemy hulajnogi i idziemy na dwór. Jak wrócimy będzie podwieczorek i wolny wybór - książki, chwila bajek na TV, może jakies gry albo
No ale buju buju tylko z tatą ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Pewnych schematów nie warto psuć tzn. Jeśli dziecko chce czy lubi zasypiać z mama to niech tak będzie bo próbując zmienić to na siłę można tylko się sparzyć, w sensie dzieci lubią schematy jeśli coś jest inaczej to różnie to przezywają - zależy od dziecka - u mnie to wyglada ze zasypia znacznie dłużej niż