Wpis z mikrobloga

@miekki_am: hej. Ja brałem z pomocą pośrednika. Oferta była identyczna jak w bankach, do których wcześniej się zgłosiłem, ale wielkim plusem było to, że przeprowadził mnie od początku do końca przez proces kredytowy i na każdym etapie tłumaczył co i jak. Tutaj opisałem, jak to wyglądało w moim przypadku i w czym pomógł mi ekspert kredytowy.
  • Odpowiedz
@ksiak: pośrednikowi płaci bank, ale dopiero wtedy, gdy klient zdecyduje się zaciągnąć w tym banku kredyt. Jego wynagrodzenie jest znane i znajduje się w dokumentach podczas wnioskowania. Klient w przypadku korzystania z usług z pośrednika, nie zapłaci więcej niż w przypadku, gdyby korzystał z usług pracownika w banku. A w przypadku pośrednika otrzymuje porównanie wielu ofert, wiedzę ekspercką i prowadzenie przez cały proces.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@miekki_am: idź do pośrednika. Przygotuje oferty. Wybierz najlepszą i druga z kolei i negocjuj bezpośrednio z bankami kto da lepsze warunki bo jak nie to idziesz do konkurencji. Urwiesz wtedy co najmniej prowizje pośrednika
  • Odpowiedz
@rawilson: nie mam pewności, czy mogę o tym pisać publicznie, dlatego też nie powiem konkretnie. Ale to był procent od wypłaconej kwoty kredytu. I pewnie ta cała suma nie poszła bezpośrednio do osoby, która mnie obsługiwała, bo ona działa w ramach firmy zrzeszających takich ekspertów
  • Odpowiedz
a przeczytałeś artykuł podrzucony wyżej?


@buonaparte: Ty tak na serio? Artykuł napisany przez pośrednika, wrzucony na wykop przez pośrednika miałby przedstawić pośrednika w złym świetle? Artykuł napisany przez taką osobę miałby pokazać, że ktoś dostał bezpośrednio w banku lepszą ofertę?

To są jakieś jaja. Chyba się pośrednikowi pomyliły konta i ze złego napisał jak to wspaniałe jest pośrednictwo ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@miekki_am: zdecydowanie do dobrego doradca :) dużo pomoże, wytłumaczy, ogarnie - a nie weźmie za to ani grosza.
Mój doradca który robi moim klientom odpisuje na maile i wiadomosci od 6 do 23/24 nawet - wiec ludzie zawsze wiedzą co i jak. Daje to duże bezpieczeństwo :)
  • Odpowiedz
nie jestem żadnym pośrednikiem!


@Ciekawostki_Finansowe: Wydaje mi się, że tylko dlatego, to piszesz ponieważ nie masz zezwolenia na pośrednictwo. Czemu zatem Twoja strona to jedna wielka reklama usług finansowych? Czemu na stronie masz porównania usług finansowych? Czemu regulamin strony prowadzi do zawieszonej działalności gospodarczej? Czemu elementami tej działalności jest marketing, doradztwo, promocje?

Widzę czym się głównie zajmujesz ale ja bym osobiście obawiał się takiej strony i doradzania na tak kruchych podstawach.
  • Odpowiedz
@Szaraban: Akurat działanie w sieci Afiliacyjnej to nie jest pośrednictwo kredytowe - jest to usługa marketingowa, polegająca na przekazaniu leada do reklamodawcy. Więc nie musi miec ani DG, ani wpisu do KNF na liste posrednikow, ani niekaralności itp. Inna sprawa że tak naprade gówno wie o tych produktach i rynku, a taka osoba często po prostu jest marketerem i copywriterem, a nie faktycznie doradcą/pośrednikiem z wiedzą i kompetencjami.

Inna sprawa, że
  • Odpowiedz
@KromkaMistrz: to jest cienki lód po którym stąpasz.

Odnośnie drugiego akapitu to jest jak z pieniędzmi z 500+. One też przecież same się produkują. To wcale ale to wcale nie jest składnikiem kredytu. Płaci za to dobrodusznie bank i jest w plecy, dokłada do biznesu. Osobiście w moim banku dostałem taniej kredyt jako stały klient niż to co proponował pośrednik. Dlatego stwierdzenie z tego artykułu: "Oferty przedstawiane przez pośrednika kredytowego są
  • Odpowiedz
a przeczytałeś artykuł podrzucony wyżej?


@buonaparte: nie, na telefonie przegapiłem i już widzę nieścisłość:

. I najistotniejsza kwestia: za usługi pośrednika kredytowego nie zapłaciłem ani złotówki.

To jest nieprawda.

Klient w przypadku korzystania z usług z pośrednika, nie zapłaci więcej niż w przypadku, gdyby korzystał z usług pracownika w banku.


@Ciekawostki_Finansowe: Ty tak na serio? To te banki to niezłe są, takie charytatywne.

nie mam pewności, czy mogę o tym
  • Odpowiedz
@ksiak: @Szaraban: możecie uważać co chcecie, ja swoje wiem i kłócić się nie zamierzam :) Prowizja która dostaje pośrednik to podobny koszt jaki ma bank względem pracownika banku który obsługuje kredyt i któremu trzeba za ten kredyt zapłacić. Banki już dawno uznały że lepiej to zlecać na zewnatrz i dac pieniadze posrednikom niz placic pracownikom etatowym - bo posrednik bierze na siebie koszty marketingowe i obsługi klienta. Ale no dobra.
  • Odpowiedz
@Szaraban: starałem się ostatnio o kredyt hipoteczny z pomocą pośrednika, otrzymałem go, a o swoich doświadczeniach napisałem na blogu. Tak, oferty przedstawione przez pośrednika w moim przypadku były identyczne jak w innych bankach. I jeszcze raz chciałbym podkreślić, że nie jestem żadnym pośrednikiem kredytowym. Prowadzę działalność w zupełnie innej branży a ten blog, który dopiero startuje, traktuję jako miejsce w którym opisuję produkty/usługi, które poznałem. Tak, w niektórych miejscach znajdują się
  • Odpowiedz