Wpis z mikrobloga

@Zuldzin: mam trochę inaczej - najpierw facepalm, potem śmiech, ale to są ogólnie trolle tak tępe, że przychodzi moment w którym się gotują i załącza im sie tryb "rozpaczliwa histeria" i wtedy faktycznie już jest facepalm. Ale właśnie wtedy przeważnie już lecą bany.