[grzes1290]

Jadę w następną środę na rozmowę o pracę. Nie mam zamiaru zmieniać, ale pójdę dla badania rynku. Warto czasem zobaczyć jak to jest w innych firmach. Niestety, w tym celu muszę odwiedzić znienawidzone miasto #warszawa, w którym przesiedziałem 5 lat studiów i bardzo chciałem uciec. Trzymajcie kciuki za potencjalnego pracodawcę, bo jego szansę na zatrudnienie mnie oceniam na 1% #pracbaza #studbaza #kolej

[czlapka]

Dokładnie i to wszystko na kredyt gdzie później praca po 14h 7dni w tygodniu

@mietkomietko: ja nie wiem skąd takie przeświadczenia, pracuje już w 3 dużym mieście w różnych korpo i taka praca to jest jakiś tam niewielki % firm tak naprawdę, chociaż nawet i innych firmach się trafiają tacy co się lubią wykazać zbyt bardzo ale to nie jest jakieś mega powszechne

[azen2]

@grzes1290: Z ciekawości: co Ci się nie podobało w Warszawie?

[grzes1290]

@azen2 nie lubiłem ciągłego pośpiechu, tłoku, natężenia ruchu, cen mieszkań, Legii. Nie lubiłem też stylu życia, z który niejako wymusza to miasto: kawka w starbuniu, drogie ciuchy, etc. Możesz się zgadzać albo nie, ale bardzo mnie to odpychało.

[Polankowicz]

@grzes1290: Większej głupoty nie słyszałem. To że obracałeś się wśród bananowych leszczy to nie znaczy, że wszyscy tu tacy są i musisz tak żyć. To nie wieś, że musisz żyć wg czyiś wytycznych, bo spotkasz się z ostracyzmem.

[grzes1290]

@Polankowicz obracałem się wśród studentów z ja takich samych jak ja. Po prostu nje lubię tłoku i ludzi w Warszawie

[Polankowicz]

@grzes1290 No rozumiem.

Tylko widzieć wydział wydziałowi i uczelnia, uczelni nierówna. Na UW np na Zarządzaniu czy na Łazarskim są ludzie jakich opisałeś. Za to historia na UW to zupełnie inny świat.

[grzes1290]

@Polankowicz studiowałem na polibudzie, tam zdecydowana większość jest normalna.