Wpis z mikrobloga

#warszawa

Śmieszki śmieszkami, ale testowanie syren + syreny okolicznościowe powinny być ogłaszane dużo wcześniej (ogłoszenia w blokach i na przystankach). Bo wychodzi na to, że z 5 razy do roku coś się dzieje i nikt nic nie wie. A potem się zdarzy jakaś tragedia i ludzie będą mieli w dupie.
  • 75
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Kearnage: Zapomniałem o RCB. Fakt - to by rozwiązało wszystkie problemy. A nie wiesz, czy alert dochodzi do cudzoziemców (i w jakim języku)? Mam w bloku azjatów i jak była syrena na 1 sierpnia to wybiegli z rodzinami przed ¯_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 10
@nalej_mi_zupy: Ty sobie nie zdajesz sprawy, że jeśli tydzień temu ogłosiliby jakieś testy i akurat po tygodniu ktoś by zaatakował kraj i syreny byłyby włączone na prawdę, a nie dla testów to miałbyś mała tragedię? XD
Jeśli już to inny dźwięk i tyle.
  • Odpowiedz
@pianinka: @pawelczixd: Moja różowa właśnie miała telefon z pracy i jak gdyby nigdy nic z telefonem przy uchu wstała i zamknęła balkon i wróciła do biurka.
Ja akurat w tym czasie sprawdzałem na mirko czy to czasem nie Łukaszenka. Jak skończyła to się jej pytam czy słyszała syreny. A ona - "no tak, coś wyło". Totalna wyjebka.

@Megawonsz_dziewienc: Syreny mogłyby być testowane obszarami - i wtedy
  • Odpowiedz
@nalej_mi_zupy: Ja o tym wiedziałem, bo mi mignął artykuł kilka dni temu, ale masz pełną rację. Do tego alert RCB powinien być wykorzystany, a nie do tego, że stara baba może iść na wybory. Dzięki temu ludzie przywyczailiby się, że jak jest test (maksymalnie jeden w roku, bo odpalanie tych syren na jakieś rocznice jest durne i tylko powoduje, że ludzie nie zwracają na nie uwagi), to jest alert. Nie
  • Odpowiedz
@nalej_mi_zupy: uwielbiam tę panikę ludzi w stosunku co do syren oraz głośnych wybuchów XD Naoglądali się ludzie wiadomości o wojnach na świecie i od razu panika się załącza w bani.
Powiedz mi co byś zrobił, gdyby taka syrena zawyła i miałbyś pewność, że jest w 100% prawdziwa?
  • Odpowiedz
@PochodnaFunkcji: nie wiem co bym zrobił, bo de facto nie ma żadnej skutecznej reakcji na taką sytuację niż oddalenie się od dużych skupisk budynków mało popularnymi drogami.
Chowanie się w piwnicy/garażu to bardzo słaby pomysł, bo w przypadku zawalenia budynku znajdujemy się w pułapce bez wyjścia.
Chodzi mi jedynie o to, że nawet w przypadku prawdziwej syreny 99,9% ludzi po prostu popada w panikę i nie robi nic mądrze, więc
  • Odpowiedz
@nalej_mi_zupy: dla wszystkich zaniepokojonych: nie pomylicie testów syren z prawdziwym alarmem, to są inne dźwięki o innym natężeniu i głośności.

Serio. Przy prawdziwym alarmie same syreny sprawiają, że zapełnicie zbroje.
  • Odpowiedz
@nalej_mi_zupy: ze jeszcze nikt nie wkleił xD
1. Rok 2035
2. Korea Północna jest w posiadaniu rakiety z głowicą nuklearną o zasięgu 40 000 km.
3. 'Generale Ping Pong, cel nowy jork'
4. czerwonyguzik.gif
5. Umierający z niedożywienia naukowiec źle podłączył
  • Odpowiedz
Wystarczy alertRCB ,ale lepiej spamować o burzach albo wyborach


@Kearnage: Nie za bardzo wystarczy, bo sieci mogą paść, a syrena zawsze zawyje. Szkoda tylko, że u nas w chlewie sygnałami alarmowymi się świętuje rocznice.
  • Odpowiedz
nie pomylicie testów syren z prawdziwym alarmem, to są inne dźwięki o innym natężeniu i głośności.


@demagog: O ile w przypadku syren elekrtrycznych jestem w stanie uwierzyć, że można ją włączyć cicho, o tyle w przypadku syren powietrznych chyba nie da się ustawić innego natężenia dźwięku.
  • Odpowiedz
Nie za bardzo wystarczy, bo sieci mogą paść, a syrena zawsze zawyje. Szkoda tylko, że u nas w chlewie sygnałami alarmowymi się świętuje rocznice.


@60scnds: Chodzi o AlertRCB o tym, że będą testy syre, żeby nie siać paniki.
  • Odpowiedz