Wpis z mikrobloga

To tak à propos #nowylad i #programista15k:

Matematykowi zepsuł się kaloryfer. Wezwał hydraulika, ten postukał jakimś kluczem, pokręcił i woda przestała cieknąć. Radość matematyka szybko się skończyła, gdy fachowiec podał cenę usługi.
- Panie, ale to połowa tego, co zarabiam.
- A gdzie pan pracuje?
- Na uniwersytecie.
- No to przenieś się pan do naszej spółdzielni, pochodzisz pan, popukasz i zarobisz pan cztery razy tyle, co na tym całym uniwersytecie. Musisz tylko pan pójść do biura, złożyć podanie i już. Tylko podaj pan, że masz pan siedem klas, bo wyższe wykształcenie u nas nie popłaca.
Matematyk zrobił tak, jak poinstruował go fachowiec. Od tej pory jego dola wyraźnie się poprawiła. Ale pewnego dnia przyszło zarządzenie o podnoszeniu kwalifikacji załogi i skierowano wszystkich, którzy mieli siedem klas do wieczorowej klasy ósmej. Pierwsza lekcja - matematyka. Nauczycielka wita wszystkich:
- Dzień dobry, będziemy się uczyć matematyki, na pewno wszyscy dostaną świadectwo ukończenia ósmej klasy. A na razie przypomnimy sobie, co pamiętamy jeszcze ze szkoły. Może napisze pan wzór na pole koła? - wskazała na matematyka.
Ten wstał, podszedł do tablicy i zaczął wyprowadzać, bo akurat zapomniał wzoru. Wyprowadza, wyprowadza, zapisał już całą tablicę i w końcu otrzymał wynik "minus pi er kwadrat". Ten minus mu się nie podoba, więc liczy od nowa. Zmazał tablicę, znowu zapisuje wzorami i znowu wynik z minusem.
Zrezygnowany patrzy na klasę oczekując podpowiedzi, a wszyscy szepczą:
- Zmień granicę całkowania...

#dowcip #suchar
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@kamilek98PL: to nie wygląda tak łatwo, jak ktoś ma firmę i 5 pracowników to tak może być ze ma 30tys, ale zwykłego kowalskiego bardzo boli jak wchodzi koleś na tydzień pracować i chce 5tys+materiały(oczywiści paragony Ci daje bo on na ryczałcie). Rachunku i faktury też za bardzo nie chce wystawiać i nie dlatego że 5% tylko że limit na ryczałt(choć ten się zwiększył wiec już nie taki problem). Ale tacy
  • Odpowiedz
Skad oni wszyscy kilentow biora?


@kamilek98PL: bo jest ich mało? Ja jak chciałem elektryka to mi wyskoczył, że za miesiąc może przyjść, bo nie wyrabia. Fach w ręku dzisiaj liczy się dużo bardziej niż praca umysłowa.
  • Odpowiedz
@BQP: @zibizz1: No czy ja wiem, tak jak kolega napisal wyzej ze nie jest az tak kolorowo, to ja wole siedziec w biurze za 15k, 8 godzin dziennie ( zczego nie oszukujmy sie wiekszosc przesiedziane na wykopie), do tego urlop, praca zdalna i zaczynam prace kiedy chce.
  • Odpowiedz
@kamilek98PL: pytanie czy każdy elektryk zarabia 30k to jak pytanie czy każdy programista zarabia 15k. Są tacy, którzy siedzą gdzieś za etacie za 3k i tacy którzy robią na swoim z ludźmi pod sobą za 30k.
  • Odpowiedz
@aga_sl: co za różnica i tak nie płacą bo pilnują żeby być zwolnionym z VAT, jak ktoś bardzo chce to wystawia rachunek, czasem trzeba czekać do kolejnego roku. 200tys na czarno 200tys na papier i zero księgowości prawie.
  • Odpowiedz