Wpis z mikrobloga

@Bekovsky: skąd ja to znam, odkładałam zadzwonienie do swojej cały miesiąc, ale czas naglił to napisałam maila (przez tydzień po pół zdania dziennie kleciłam) no i teraz po kolejnym miesiącu odpisała coś, z czego nic nie wynika, więc odpisałam, że to pilne i czy może mnie przyjąć na już teraz prywatnie i tak czekam drugi tydzień aż odpisze. Pewnie nie xD
@Bekovsky: ale ogarnij, że w tym czasie załatwiłam wizyty i pomoc psychologiczną kilku bliskim mi osobom, nie miałam problemu z zadzwonieniem, dobijaniem się, negocjacją terminów, ponaglaniem mailowym, tylko dla siebie jakoś nie mogę, no bo przecież wszystko ważniejsze niż ja
@welin: wczoraj w pracce synka po próbie samobójczej namawialiśmy na terapię i zgodził się w końcu na przyjazd karetki i zabranie go do ośrodka a sam dla siebie to #!$%@? paraliz mam przed napisaniem jednego slowa

zawsze łatwiej jest pomóc komuś niż sobie

@Akrowkarobimuuu: oj tak, gratulacje z okazji zostania pomaranczka