Wpis z mikrobloga

@ZieloneKoloTramwaja: @Imod: Ostatnio się załapałem taki. Po zjedzeniu mdłości, uderzenia gorąca i zawroty głowy. Duszności i totalnie rozbiegane myśli. Po jakimś czasie coś w rodzaju kaca i zajebista migrena. Żona poszła to rozbiegać, ja musiałem przekimać (migrena uniemożliwiająca funkcjonowanie), dzieciaki najpierw biegały po ścianach potem były smutne i ryczały.

Jeżeli nikt nie przeżył czegoś takiego - widocznie trafiał na same "niezasłodkie" ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
poruszono temat smaku tortów lat 90tych. Oprócz zajebiście odrzucającej słodkości #!$%@? było jeszcze rumu, wódy czy innego alkoholu na ten biszkopt. Po co? Nie mam pojęcia ale każdy tort/ciasto aż szczypał w podniebienie
  • Odpowiedz
@kiszczak: Gdybym sam tego nie czuł to może faktycznie bym mógł dyskutować. Specyficzne połączenie cukru i tłuszczu daje efekt narkotyku - chociaż moja teściowa po takim czymś dopiero zaczyna funkcjonować. Kwestia dawek do jakich się człowiek przyzwyczaja. Na mnie zrobiło to wrażenie. Na dzieciakach też - trochę znam ich zachowania i nie były normalne.
  • Odpowiedz