Wpis z mikrobloga

@ZieloneKoloTramwaja: @Imod: Ostatnio się załapałem taki. Po zjedzeniu mdłości, uderzenia gorąca i zawroty głowy. Duszności i totalnie rozbiegane myśli. Po jakimś czasie coś w rodzaju kaca i zajebista migrena. Żona poszła to rozbiegać, ja musiałem przekimać (migrena uniemożliwiająca funkcjonowanie), dzieciaki najpierw biegały po ścianach potem były smutne i ryczały.

Jeżeli nikt nie przeżył czegoś takiego - widocznie trafiał na same "niezasłodkie" ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@kiszczak: Gdybym sam tego nie czuł to może faktycznie bym mógł dyskutować. Specyficzne połączenie cukru i tłuszczu daje efekt narkotyku - chociaż moja teściowa po takim czymś dopiero zaczyna funkcjonować. Kwestia dawek do jakich się człowiek przyzwyczaja. Na mnie zrobiło to wrażenie. Na dzieciakach też - trochę znam ich zachowania i nie były normalne.