Wpis z mikrobloga

Wczoraj już coś ściemniłem koleżance, że nie ma mnie i musimy przełożyć odbiór ekipy rudzielców, bo chciałem sobie z nimi posiedzieć. Niebywałe, jak prawie 38letniemu chłopu się trudno rozstać z tą rudą drużyną. Zwłaszcza z tym w środku, co zawsze tak żałośnie patrzy, trochę outsiderem. Tamte się bawią, gryzą, a ten wskakuje mi na kocyk, podpełza w zasięg ręki, która kiedyś puszczała tylko Sepulturę i Marduka, a dziś głaszcze czule zwierzątko.
Rano budzą mnie i Furię, która śpi na pufie. Obłażą ja jak mszyce. Wczoraj nauczyła je robić do kuwety.
Koleżanka ma być dziś po 18...
#!$%@?, ja serio nie mogę mieć 4 kotów.
Serio upiję się dziś na smutno.
#pokazkota #kitku #kot #koty #furia
guovencia - Wczoraj już coś ściemniłem koleżance, że nie ma mnie i musimy przełożyć o...

źródło: comment_1621140494n57SueJNGIGSjETm2oN840.jpg

Pobierz
  • 13
@guovencia: olaboga, największy koszmar szalonych kociar, to co napisałeś. ;-D
Ale ja jestem tylko umiarkowaną kociarą!
Dla zdrowia psychicznego i dalszego rozwoju i psychicznego i fizycznego, kotki powinny mieć minimum dwa miesiące, a najlepiej około trzech, gdy będą oddzielane od mamy. Mama ich uczy wielu kocich zachowań, np. gdzie są granice zabawy, a bólu, rozrabiania, dobrego zakopywania kupska, mycia się odpowiednio, itp, itd. Kotki zabrane zbyt szybko od mamy maja problemy
@guovencia: na moje jednak niezbyt wprawne oko, bo aż tyle z kociętami doświadczenia nie mam, to one wyglądają, jakby miały z miesiąc. No ze dwa tygodnie bym je chociaż potrzymała. A mama najlepiej do kastracji, bo rodzenie jest bardzo obciążające i może dostać raka listwy mlecznej i ropomacicza. :<
@guovencia: hodowcy trzymają koty 3 miesiące przed sprzedażą, to taka umowna granica socjalizacji z miotem i nauczenia niezależności, ale jeśli się bawią z człowiekiem i umieją w kuwetę to chyba ok