Siedzę se na Podkarpaciu, hit rzeszowskiej okręgówki- Włókniarz Rakszawa vs Stróg Tyczyn, kibic gości, widoczny tu smakosz wódki, właśnie wysmarkał nos w palce, na których natychmiast po tym odgwizdał oburzenie werdyktem sędziego o rzucie karnym. Z pobliskiego kościoła słychać Legiony to w wykonaniu lokalnej orkiestry dętej. #11listopada #swietoniepodleglosci #alkohol
W alternatywnym wszechświecie zamiast Imperium Rosyjskiego mamy Rzeczpospolitą od oceanu do oceanu, i nie jest to jakieś turbolechickie bajanie, tylko coś co całkiem realnie mogło się wydarzyć, jakbyśmy to TROSZECZKĘ lepiej rozegrali.
Skutkiem nadużywania i ogólnej niechęcią do aktywności życiowej, moje #kitku Furia mialo w tym roku 10 małych kotków (mioty 4+6, weterynarz płakał jak liczył kase za odrobaczanie i szpryce). Te dwa to ostatnia para gówniaków mojej hiperrozwiązłej kotki na parę godzin przed adopcją. #furia wysterylizowana. Na pewno zwolni z siłami witalnymi, nie będzie już kotem pełnym krotochwili... Nie będę już miał małych kotków ( ಠ_ಠ)
To będzie dość gorzki wpis na temat naszych współczesnych seniorów.
To, co się rzuca w oczy we współczesnym #wroclaw to beznadzieja powierzchowności ludzi starych. Tak jak miasto jest z roku na rok dopieszczane, tak kurła nic się nie zmienia wśród starych Polaków.
Stary Polak to obraz nędzy i rozpaczy. To ludzie zaniedbani, pokrzywieni, zgorzkniali, złośliwi. Obraz ten jest codziennością, poczynając od komunikacji miejskiej, przez osiedlowe uliczki, aż po tanie dyskonty, jak Biedronka, którą seniorzy polubili (i o dziwo, mniej są widoczni w Lidlach, Aldich czy Netto)
Ja #!$%@?ę, jak ja kocham życie właśnie leżę se na kanapie w domu, napity browarkami z Sierpca słucham sobie metalu z lat 90, rude kotki obudziły się z drzemki między nogami. Nie oglądam tv, nie śledzę doniesień z kraju i ze świata, może wybuchła nowa wojna a Wisła podpisała Messiego, ale zero potrzeb, zero testosteronu, nie muszę z nikim walczyć, bo nie mam po co. Mam kotki, mam browarki i bezpieczeństwo. Przemiłej
Dobra, nie żegnam się z rudym gangiem jeszcze. Dzięki @iEarth za rady i spostrzeżenia, powiedziałem koleżance, że nie mogę ich oddać jeszcze, bo muszą się nauczyć bólu. Chyba zrozumiała, bo kitku zostają ze mną i będziemy się uczyć razem. Teraz oglądamy Wisełkę i tłumaczę im czemu ten sezon był aż tak #!$%@?.
Wczoraj już coś ściemniłem koleżance, że nie ma mnie i musimy przełożyć odbiór ekipy rudzielców, bo chciałem sobie z nimi posiedzieć. Niebywałe, jak prawie 38letniemu chłopu się trudno rozstać z tą rudą drużyną. Zwłaszcza z tym w środku, co zawsze tak żałośnie patrzy, trochę outsiderem. Tamte się bawią, gryzą, a ten wskakuje mi na kocyk, podpełza w zasięg ręki, która kiedyś puszczała tylko Sepulturę i Marduka, a dziś głaszcze czule zwierzątko. Rano
@NewBlueSky nie. To kot wychodzący, to dałem takie imię, żeby okoliczne kocie sebixy czuły Respekt xD Z jakiej książki? Jest jeszcze taka kapela blackmetalowa, Furia.
Furia ma śliczny pyszczek, taki symetryczny. Niektórzy znajomi przychodzą w gości nie do mnie, ale do Furii. Strasznie prosili mnie, żebym jeszcze jej nie sterylizowal, bo bardzo chcą małe Furiatki mieć od niej. @analogiczna wiesz, chciałem kupić rasowego kota, ale nie miałem sumienia, kiedy tyle bezdomniaczków biega wokół, więc przygarnąłem Furię. Znajomi nie chcieli kota ze schroniska, tylko Furiatki. Biorą wszystkie trzy.
@Abstrakt zawsze mi się samo układa w ósemki, odkąd pamiętam. Jakby naturalny rytm dla mnie, na krótkim oddechu. No i nie można niepotrzebnych słów użyć, bo za mało miejsca.
Chcesz egzotyki? Jedź na osiedle Handlowe, gdzie mieszka od #!$%@? Cyganów, albo do Książniczek, tam nikt nie widział bezdomnego psa od stu lat a dzieci w dziurawych majtkach #!$%@?ą muł z rzeki. #!$%@? Nasarawa United #!$%@? Dakkada "E, trzy gole w pierwszej połowie, będzie się działo" i #!$%@? dalej bez celnego strzału na bramkę z obu stron. Nigeryjski to jest przekręt, a nie liga. Następnym razem #!$%@? się w ten głupi łeb, zanim zagrasz nigeryjską ekstrsklasę
@WykopekNaPolEtatu serio dziękuję za troskę, ale ten i w ogóle wszystkie obrazki z prozy obstawiania meczyków, które czasem tu zamieszczam, są pisane z przymrużeniem oka. Taki bluzg, nic więcej.
W tzw południowym graniu na żywo najbardziej lubię to, że czasem dopiero po obstawieniu widzisz, od jakich gagatków zależy twój dalszy byt. Dzisiejszy, wieczorny ochlaj zależy od tych gagatków. Batman Petrolspor, 4 poziom rozrywkowy w Turcji. No nic, jebnij mi Batmanku overka na 1,5. #bukmacherka
@pavka79 no i każdy wie, że południowe granie jest po to, żeby było więcej na wieczorne granie, żeby móc wszystko #!$%@?ć i zaprzepaścić po raz kolejny na Man U...