Wpis z mikrobloga

@Kosciany: spoko, jak kiedyś byłyśmy z mamą po zakupach i wracałyśmy do samochodu, zadzwonił jej nagle telefon - okazało się, że to oczywiście bardzo ważny telefon od koleżanki z problemami, więc mama poszła sobie na spacer po okolicy porozmawiać, a ja zostałam w samochodzie. Wróciła po jakiejś godzinie XD i jeszcze była zła, że mam do niej pretensje, bo przecież to były "ważne sprawy"