Wpis z mikrobloga

@ViolaS: Nie do końca. Transpłciowość jest #!$%@? przebadana i nie mamy (a możliwe, że nie będziemy mieć nigdy) narzędzi, żeby określić czy dziecko będzie transpłciowe czy nie.
Zaburzenia przynależności do danej płci kształtuje się mniej więcej w okresie dojrzewania, a dzieci łamiące stereotypy płciowe w dzieciństwie częściej okazują się homo niż trans.
I o ile transseksualizm istnieje i jest prawdziwym problemem to lewicowe środowiska na siłę próbują być inkluzywne i każdemu
U mnie tez za łebka była babeczka, co chciała być chłopcem- tylko dla tego ze miała samych kolegów. Dochodziło do sytuacji, że przez moment nawet próbowała sikać na stojąco, chodziła bez koszulki jak koledzy. Oczywiście z tego wyrosła i teraz żyje w normalnym heteroseksualnym związku.
@juzwos: mój syn ma lvl 3,5. Uwielbia pociągi - jego główne zabawki to pociągi, jego ulubione książki są o pociągach, ogląda bajki o pociągach, uwielbia siedzieć na dworcu i oglądać przejeżdżające pociągi. Jaka jest jego ulubiona zabawa? W pociągi!
Biega po domu czy ogrodzie i krzyczy, że jest towarowym do Tarnowa albo osobowym do Katowic.

Nie ma siły on chyba naprawdę jest pociągiem.