Wpis z mikrobloga

Hej mam pytanie do specjalistów. Czy jeśli robię popoludniowy trening interwałowy na #szosa i droga rowerowa wzdluż jezdni kategorycznie nie nadaje się do jazdy (trochę piasku, inni rowerzyści spowalniający moją jazdę, do tego namalowane grubą farbą znaki poziome powodujące drgania a do tego śliskie) mogę jechać normalnie po jezdni? To dramat że u nas buduje się drogi rowerowe tylko po to by utrudniać nam treningi. Niedługo żeby bezpiecznie i efektywnie trenować będę musiał spakować rower do samochodu i jechać 20 kilometrów poza miasto()

#rower #pytaniedoeksperta #ruchdrogowy
Pobierz
źródło: comment_1620740323CB7zF4V08jLAGTZ65QObj1.jpg
  • 46
@rozdartapyta: Typie, masz ścieżkę to z niej korzystaj. Przetrzymasz ten kawałek i krzywda Ci się nie stanie.
Denerwują mnie takie dzbany co to uznają, że 'zła nawierzchnia więc mogę pojeździć po drodze'. A potem wystawiasz laurkę wszystkim rowerzystom.

Swego czasu jeździłem do pracy 25 km na szosie, 10 z tego po starej kostce brukowej. Jakoś wciąż żyje.
Niedługo żeby bezpiecznie i efektywnie trenować będę musiał spakować rower do samochodu i jechać 20 kilometrów poza miasto()


@rozdartapyta: @sargento: ... no popatrz szok !!!! ... jak ja chcę sobie postrzelać na 200 metrów to się pakuję w auto i jadę w stosowne miejsce a nie idę do parku ... a jak znajomy chce sobie popykać piłką do dołka to też jedzie 20 kilometrów poza miasto