Wpis z mikrobloga

#webdev #grafika #programowanie #zalesie
Dzwoni do mnie koleś wczoraj, któremu z ponad rok temu zaproponowałem już gotową stronę za "DARMO" bo się uczyłem i wolę robić coś dla "żywych" organizmów.
Powiedział wtedy że nie potrzebują i tyle.

Wczoraj mówi, że jednak chcą stronę i to co zrobiłem im się podobało, czy bym mógł jeszcze raz wrzucić na serwer żeby sobie odświeżył pamięć ?

Spoko, wrzucam.

"No to tutaj mam dane do hostingu i do domeny, to mógłbyś tylko poprawić cenny i wrzucić mi ją na "serwer"

- No mogę, tylko to będzie kosztowało 500 zł.

Ale za co 500 zł !?

- No za stronę, którą przygotowałem

No ale chciałeś nam ją dać za darmo, to jak teraz 500 zł

- Zgadza się ale to było rok temu.

Spierdzielaj* hamie

[Firma wypożyczająca podesty ruchome]
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Bartholomew: też tak przypuszczam, bo będzie szukał kogoś żeby mu zrobił i będzie miał w głowie 500 zł - a wszyscy mu będą mówili wyższą kwotę - no mogą też niższą (ale ja już stronę miałem zrobioną dawno) - no i jeszcze marnowanie czasu na dogadywanie się itp itd.
  • Odpowiedz
@kodecss: Strony „za darmo” albo po 500 zł. Szanujcie się ludzie. Uczysz się, to zakoduj sobie porządnie z 50 różnych, mniej lub bardziej zaawansowanych, projektów z Behance, a od klienta bierz normalne stawki. Później ani Ty nie będziesz miał porządnej kasy za zlecenia, ani klient porządnej strony. Bo jaką stronę można zrobić za średniej wysokości dniówkę?
  • Odpowiedz