Wpis z mikrobloga

@Dbzdur: ostatnio widziałem ofertę junior java 5 lat i inną gdzie junior to dopiero od 10 lat doświadczenia xD O ile w tej drugiej to raczej błąd przy jej tworzeniu, o tyle nie jestem pewny czy przy pierwszej xD
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 20
@Dbzdur: Spotkałem się z software housem, który wymaga bycia juniorem, żeby w ogóle przyjąć na staż za minimalną oczywiście na zleceniu, a jak ktoś nie jest na poziomie juniora to za darmo na coś w stylu praktyk na 9 miesięcy gdzie się robi trochę swoich rzeczy i rzeczy dla firmy
  • Odpowiedz
@Dbzdur: W pewnym korpo które znam ( ͡° ͜ʖ ͡°) przyjmowało się ludzi na staże (z dobrymi warunkami, aczkolwiek na umowę zlecenie) bo stażyści nie wpadali w oficjalny headcount zespołu. Więc można było mieć swój ścisły HC złożony z pięciu osób (ci normalnie jak bozia przykazała UoP), i "wspomagających" ich piętnastu stażystów.
  • Odpowiedz
@Dbzdur
Chcą przetestować testera czy dobrze testuje. Może wcześniej nie testowali testerów i testerzy nie przetestowani źle testowali. A teraz testują żeby mieć przetestowanych. Czego nie rozumiesz xD
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 6
@Dbzdur: czasem są sytuacje w firmach że potrzeba od cholery ludzi a klient nie zezwala na powiększenie zespołu tj nie płaci, więc pewnie chcą zatrudnić kogoś kto odciąży zespół a na papierze będzie to stażysta którego potem przedstawi się klientowi żeby go zatrudnił bo spoko ziomek jest, no i przecież juz go znacie.

Z pozycji firmy to ryzykowne bo płacą hajs ze swojego budżetu a klient może i tak powiedzieć
  • Odpowiedz
@Dbzdur: To nie tylko w IT takie p----------e przypadki znajdziesz. Znalazłem niedawno ogłoszenie stażu w branży chemicznej - staż dla studentów bądź dla absolwentów którzy skończyli studia nie dalej jak rok temu. I wiesz co? Minimalne doświadczenie jakie wymagają to 3 lata i perfekcyjna znajomość oprogramowania do modelowania 3D. Co ciekawe, o wymaganym doświadczeniu dowiedziałem się dopiero na rozmowie. Co jeszcze ciekawsze, firma nie ma nic wspólnego z modelowaniem 3D,
  • Odpowiedz
  • 11
@grayjedi brakuję mi specjalisty, chyj tam, będę szukał pół roku zamiast dać kogoś na przyuczenie.

I ciągle wiszą jedne i te same oferty pracy...
  • Odpowiedz
@Dbzdur: Niektórzy już nie pamiętają, ale jak ja kończyłam studia, to firmy nagminnie zatrudniały "praktykantów" na trzy miesiące bez wynagrodzenia, po czym ich zwalniały i brały następnych i tak w kółko. W końcu zmieniono prawo, żeby ukrócić tę patologię, ale jak widać, niektórym nadal się marzą niewolnicy i co gorsza najczęściej ich znajdują.

Wolny rynek, jak mniemam. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz