Wpis z mikrobloga

Jakie macie opinie na temat zrobienia dodatkowego treningu dla pompy (dużo powtórzeń, niski ciężar, małe RPE) po głównym, ciężkim treningu?
Teoretyczny przykład: po dniu treningu ciężkich wyciskań, następnego dnia, lub parę godzin później zrobienie parę seri wysoko-powtórzeniowych rozpiętek/ triceps pushdowns. Zastanawiam się czy coś takiego pomoże w regeneracji poprzez lepsze ukrwienie mięśni, czy raczej dołoży się do fatygi i pogorszy regenerację.

Pozwolę sobie zawołać ekspertów: @IntruderXXL @Darksed @Kasahara @bdm_bq
#mikrokoksy
  • 6
  • Odpowiedz
  • 1
@RamzesXIII
Zależy od całości planu, ale nie jest to zły pomysł. Ja często wrzucam coś takiego jako osobny trening powtórzeniowy/kulturystyczny/SPE day. Np 3 dni siłowe, jeden dzień jw
  • Odpowiedz
@RamzesXIII: Wypróbuj na sobie, nie jesteś zawodowcem więc nie masz nic do stracenia.

Jak jesteś poczatkujacym więc total mniejszy od 600kg przy 90+, to nie ma sensu według mnie.
  • Odpowiedz
@RamzesXIII: Pompa nic nie daje.

A jeśli chce się uzyskać dobrą "pompę" która może coś dać, to trzeba się nabić glikogenem i wtedy mieśnie są większe i odżywione 24 h.
W tym celu trza robić bardzo dużą ilość serii, nawet codziennie oraz jeść bardzo dużą ilość węglowodanów, w tym pić słodkie napoje.
  • Odpowiedz