Wpis z mikrobloga

Który brytyjski akcent jest Waszym zdaniem najtrudniejszy do zrozumienia? Mam znajomych z Manchesteru, Londynu, Watford i nie mam żadnych problemów. Ale jak słucham kolegi z Birmingham to jprdl, to jest w ogóle angielski? xD Muszę się naprawdę skupić, żeby coś zrozumieć a czasem i tak czegoś nie wyłapuję. To jest chyba ten Brummie. Przy już nawet Scouse jest spoko
#uk
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

na poczatku pandemii jakis troche uposledzony dziadzia w maseczce czegos szukal w tesko i do rasowego angola "speak english", ale go krwa zniszczyl (dodatkowo jeszcze ja go troche dobilem smiechem, nie wyrobilem tam, ucieklem XD). typ normalnie mial taka morde, no niespodziewal sie takiego backstabingu od rodaka XD jeszcze przy jakims polaku xD
  • Odpowiedz
@Mathieu_gbw: Powiem ci, że w moim przypadku wiele zależy od poszczególnych osób, bo oprócz samego akcentu ludzie po prostu gadają niewyraźnie albo mają wady wymowy. Znam ludzi z Birmingham(urodzonych i wychowanych) i jednych lepiej rozumiem innych nie. Według mnie ciężej jest zrozumieć młodszych Anglików bo gadają slangiem i szybko.
  • Odpowiedz