Wpis z mikrobloga

Pięć rad które powiedzieli byście sobie w wieku 15 lat?
Moje 5:
-nie omijaj żadnej imprezy, żadnego spotkania towarzyskiego i żadnej okazji do interakcji z ludźmi.
- nie pakuj się w żaden związek aż do mementu gdy będziesz absolutnie pewnym tego że chcesz. Absolutnie #!$%@?!
-nie stresuj się niepotrzebnymi pierdołami, życie jest zbyt krótkie by się przejmować wszystkim.
-zacznij ćwiczyć już teraz, nie zniechęcaj się po kilku miesiącach tylko ciśnij konsekwentnie, za kilka lat będziesz wyglądal i czul się tak jak chcesz, jeśli się nie poddasz
-nie przekładaj swoich celów i marzeń na później, bo czas skończy się szybciej niż myslisz: chcesz coś zobaczyć? Bierz kumpli i jedzicie tam już teraz, minimum w te wakacje! Chcesz nauczyć się grać na gitarze? Ciągnij hajs od starych, dorób sobie i kupuj ją już w tym miesiącu. Chcesz poznać dziewczynę? Nie czaj się #!$%@? jak ksiądz za przedszkolem tylko podbijaj, szukaj okazji.

+ bonusowo: ogarnij #!$%@? swój wygląd, pomysł jaka fryzura pasuje Ci do mordy, zapuść brodę, kup sobie chociaż 2 komplety lepszych ciuchów.

Ogólnie to tańcz aż się porzygasz. Drugiej takiej okazji już nie będzie.
  • 307
  • Odpowiedz
Będę oryginalny, dorzuciłbym parę stówek do rowera. Zasilanie na baterie tylniej lampki, jest dosyć uciążliwe. Przednia jest zasilana z prądnicy więc jest bezobsługowa i cały czas może świecić.

No i ogarnąłbym umiejscowienie narzędzi, niedawno gdzieś mi znikła linijka do mierzenia wyciągnięcia łańcucha xd
  • Odpowiedz
Brzmisz jak koledzy z pierwszego roku, którzy już po pierwszym semestrze wylądowali w woju.

To słaba rada.


@void1984: Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia, ci których znam którzy imprezowali(z głową oczywiście) w młodości zazwyczaj w średnim wieku są spoko wyluzowanymi ludźmi którzy mają co wspominać bo coś w swoim życiu przeżyli.
A ci którzy w tym czasie zamulali albo uczyli się i całkowicie odcięli się od towarzystwa to, no cóż...
  • Odpowiedz
ci których znam którzy imprezowali(z głową oczywiście)


@Heroina340: O to mi chodziło. "nie omijaj żadnej imprezy" to już skrajność. Od razu mi się przypomina piosenka o studencie który nie zdał nic oprócz pościeli zanim go do wojska wzięli.
  • Odpowiedz
@Heroina340: -wykop sobie bitcoiny
-zainteresuj sie pokerem juz teraz a nie za 2-3 lata (przy czym pamietaj, ze mimo, ze jestes zdolny to nie jestes #!$%@? boski i nie ogarniesz wszystkiego od zera do mistrzostwa momentalnie bez jakiegos mentora tak jak ci sie to wydaje dzieciaku)
-przyswajaj jak najwiecej wiedzy technicznej
-nie idz do technikum, strata czasu, masz #!$%@? liceum 5 min od mieszkania a tam przynajmniej bedzie od kogo
  • Odpowiedz
-zacznij ćwiczyć już teraz, nie zniechęcaj się po kilku miesiącach tylko ciśnij konsekwentnie, za kilka lat będziesz wyglądal i czul się tak jak chcesz, jeśli się nie poddasz

-nie przekładaj swoich celów i marzeń na później, bo czas skończy się szybciej niż myslisz: chcesz coś zobaczyć? Bierz kumpli i jedzicie tam już

Ta mordo, 15 latek normalnie zbierze ekipe wariacików a rodzice pozwolą mu na podróże po Europie. Wsiadaj do autobusu.

ogarnij #!$%@? swój wygląd, pomysł jaka fryzura pasuje Ci do mordy, zapuść brodę, kup sobie chociaż 2 komplety lepszych ciuchów.

Kup lepsze ciuchy za duży hajs z których wyrośniesz za kilka miesięcy. Dbaj o zarost w wieku 15 lat.

-nie stresuj się niepotrzebnymi pierdołami, życie jest zbyt krótkie by się przejmować wszystkim.
  • Odpowiedz
czemu "nie pakuj się w żaden związek aż do mementu gdy będziesz absolutnie pewnym tego że chcesz. Absolutnie #!$%@?! " ?

ja stosuję się do tej rady i tak o to zlewam po kolei od 8 lat wszystkie laski, bo w każdej mi cos nie pasuje i przez to ciagle jestem sam. Też nic świetnego. Chyba nigdy nie bedzie takiej 100% pewnosci?

co do reszty sie zgadzam. Niby czlowiek wie, a k***a
  • Odpowiedz
@void1984: Czyli wiesz o co kaman. Po przeczytaniu całego wątku zauważyłem że większość ludzi którzy przeczytali "nie omijaj żadnej imprezy" i "tańcz aż się porzygasz" od razu mają przed oczami imprezy typu chlanie i ćpanie do odcięcia, a potem rzyganie w krzakach xdd.
Ludzie, przecież można bez alkoholu i bez syfu. Tej rady nawet nie musiałbym sobie dawać, bo już jako 15-latek wiedziałem żeby się od syfu trzymać z daleka.
  • Odpowiedz