Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
#depresja #blackpill #redpill #przegryw #uczucia #fobiaspoleczna

Moim problemem nie jest akurat brak dziewczyny. Prawdę mówiąc nigdy nie interesowały mnie pierdoły typu miłość, związki. Marzyłem, jednak o tym by mieć prawdziwych przyjaciół tak nie boję się tego słowa dobrze przeczytaliście przyjaciół, a nie ,,znajomych". Ekipę męsko-damską, z którymi zawsze mogę gdzieś wyjść, porozmawiać, spędzić czas w weekendy. Mieć jakieś przygody, wspomnienia. Tylko tego chciałem to było moje marzenie.

Moim problemem jest to, że już w wieku szkolnym zniszczono mi doszczętnie poczucie własnej wartości.
Tak też oceny zaczęły spadać, a ja schroniłem się w swojej skorupie. Minęło już 10 lat, a ja dalej siedzę w tej skorupie i nie mogę z niej wyjść. Miałem 12 lat, gdy zacząłem być atakowany.

Cały czas, gdy chciałem się otworzyć na ludzi, wyśmiewali mnie, mówili otwarcie ,,szukaj przyjaciół gdzie indziej my ciebie nie lubimy". Oczywiście to mówili z użyciem wulgaryzmów by udowodnić swoją ,,dojrzałość".

W ten sposób nie znalazłem nikogo w gimnazjum, w szkole średniej, a na studiach sami wiecie jak to obecnie wygląda. Później nic się nie zmieni bo nikt nie będzie miał czasu na nic.
Tak oto chłopiec co marzył o wspaniałym życiu zderzył się z szarą nudną rzeczywistością. Nikt mu nie rozjaśnił świata, który zniszczyli mu gnębiący go rówieśnicy.

Mogę zaakceptować i polubić samego siebie, ale to nie sprawi, że ludzie się nagle na mnie otworzą i zaczną się przyjaźnić. Całe życie przebywałem wśród ludzi, a oni nie akceptowali mnie nawet jak byłem pełny życia i szczęścia.

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #60573ea42f2b84000aacc5e6
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
Przekaż darowiznę
  • 16
@AnonimoweMirkoWyznania: Polecam zrobić to co zrobiłem ja. Trochę mnie to podgryza zawsze od środka, ale w ogólnym rozrachunku mam cisze i spokój.

Polecam znaleźć sobie zajęcia, które sprawią Ci przyjemność, frajdę i zajmą Twój czas. Wiem, że brzmi to jak porady z memów, ale na serio - jak już dojdziesz do wniosku, że tak naprawdę #!$%@? to i ludzie nie są Ci do niczego potrzebni, to warto poświęcić się temu co
@AnonimoweMirkoWyznania: I feel you, oczywiście zawsze chciałem i dalej chcę związek i miłość ale czuje że całe dzieciństwo wmawiano mi że życie nastolatka/młodego dorosłego jest super bo oprócz dziewczyny masz jeszcze super paczkę przyjaciół z którymi możesz porozmawiać w każdej sytuacji, jezdzicie razem na fajne wycieczki gdzie przeżywacie przygody które potem będziecie wspominać itd. Zdarza mi się ryczeć z tego powodu, bo jestem w takim wieku że już powoli za pózno
@ehhcokolwiek:

Ile masz lat?Nie rozpaczajcie tak juz a co do zwiazku to malo kto jest szczesliwy w milosci.Zycie to z reguly cierpienie ale mozna jeszcze cos w nim zrobic pozytywnego.Ja mialem dziewczyne ale tak to moje zycie towarzyskie bylo niezaspecjalne a w dodatku rzucilem studia i #!$%@? na magazynie w Holandii majac 24 lata(chce wrocic na studia) po drodze majac wiele nieprzyjemnych doswiadczen z ludzmi(w moim odczuciu ludzie sa w wiekszosci
@JediKnight: 20 ale czuję się jakbym 10 lat temu pisał maturę. Na powodzenie u przeciwnej płci nigdy nie mogłem liczyć (w zasadzie to teraz jest ono na lepszym poziomie niż kiedykolwiek, dość mocno zmieniłem swój wygląd co bardzo szybko przyniosło efekty i to jest jedna z jedynych rzeczy jaka mi daję jakąkolwiek nadzieję) ale w klasie maturalnej większość kolegów się zajęła swoimi sprawami i ludzie z którymi miałem fajną relację się
@AnonimoweMirkoWyznania: trochę jak przedmówcy - serio warto poszukać sobie jakiegoś hobby, które zajmie Ci czas i głowę a i sprawi przyjemność. Może będzie to coś, przez co przy okazji poznasz nowe osoby?
Sposobem na poznanie fajnych ludzi mogą być przykładowo grupy na fb dla osób szukających integracji/znajomych czy też towarzyszy na różne wycieczki. Ja zostałam wkręcona na taki wyjazd z osobami, których wcześniej nie znałam i w ten sposób poznałam kilka
@ehhcokolwiek:
Ja w tym wieku masowo podrywalem dziewczyny zeby jakas zdobyc i sie udalo a w liceum mialem nieprzyjemne doswiadczenia z dziewczynami,mialem z nimi spiny i czesto mi dowalaly.Pozniej na studiach poznalem dziewczyne ale wyjechalem zagranice i z mojej winy zwiazek upadl.A Holandia to dla mnie zeslanie i naprawde chore akcje,szczegolnie na poczatku 2020 roky gdy spodobala mi sie pewna cpunka...dlugo by opowiadac.Kazdy ma problemy,ja nie pochodze z bogatej rodziny w
PowiemTak: Głupimi ludźmi kieruje chęć bycia jak najwyżej w ,,hierarchii stadnej". Zatem atakują słabszych fizycznie lub w ich rozumienie tych ,,innych" by być postrzeganymi jako ci lepsi.
Inteligentni ludzie, natomiast nie wykazują wobec nikogo agresji wstępnej, a bardziej stawiają na współpracę (tj. przyjaźń, wzajemna pomoc Ty pomagasz mi, a ja Tobie)

Miras jesteś lepszy i mądrzejszy od większości ludzi, nie przejmuj się bandą idiotów, których jest pełno. Szukaj równych sobie i
@AnonimoweMirkoWyznania: ja już jestem stare chłopisko, bo mam 30 lat, ale z wiekiem wydaje mi się, że jest łatwiej dla takich jak my, dojrzewamy, umiemy zareagować odpowiednio do sytuacji, ludzie zmieniają swoje podejście do życia

to ściema, że po szkole nie da się nikogo poznać, jest trochę trudniej, ale są tysiące takich jak my, co żyją samotnie i chcieliby poznać jakąś paczkę, kwestia łutu szczęścia żeby na siebie trafić, o tyle