Wpis z mikrobloga

Chyba by mnie popierd*liło, żeby uczeń/dzieciak się tak do mnie odzywał, a ja mu potem robił sprawdzian - nawet za pieniądze.


@Zoltafik: lata temu jak udzielałem korepetycji, to tez miewałem dzbanów, którzy zaczynali mnie wyzywać jeśli tylko nie spełniłem natychmiastowo ich żądań. Oczywiście z mojej strony kończyło się to natychmiastowym banem, a im pozostawało jedynie 'hej, chcesz coś z avonu?'
@FarQ: A tak całkiem na poważnie - po takim chamstwie czemu dziewczyna grzecznie jej nie przeprosiła, nie przyznała ze to rzeczywiście nie jest w porządku po czym nie odesłała jej zrobionych zadań? Oczywiście zrobionych błędnie... ( ͡° ͜ʖ ͡°)