Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Wysuwam śmiałą tezę, że jeśli portale randkowe wpędzają was w depresję to znaczy, że źle z nich korzystacie.

Pro tipy ode mnie:

- Jeśli dziewczyna odpisuje pół słówkami to od razu usuwam parę i nawet się z nią nie żegnam.

- Jeśli dziewczyna odczytuje wiadomość, ale nie odpisuje to daję dziewczynie 24h na odpowiedź, potem out. Natomiast nie mizdrzę się do niej jakimiś słabymi tekstami, aby zmusić ją do opisania, co zresztą notorycznie czynicie.

- Jeśli dziewczyna nie chce się spotkać w przeciągu 3 dni to prawdopodobnie nie chce jej się (z Tobą w szczególności) spotykać w ogóle. Jeśli twierdzi, że ten tydzień ma totalnie #!$%@? i z chęcią spotka się w następny to od biedy możecie zostawić jej swojego maila. Będzie chciała to się odezwie. Statystycznie odzywa się 1/10.

- Nie prawcie dziewczynom komplementów. Serio. Na tych portalach siedzi cała masa lasek, która tylko czeka, aż wyjmiecie pompkę i podpompujecie jej samoocene - nie warto.

- Wszystkie fajne relacje, które miały swój początek na portalach randkowych zaczynały się u mnie w ten sam sposób - ja byłem miły dla dziewczyny i ona była miła dla mnie. Zastanówcie się nad tym.

- O wiele lepsze rozmowy będziecie mieć z dziewczynami, które mają więcej niż jedno zdjęcie i jakiś sensowny opis. Dlaczego? Bo włożyły wysiłek w zbudowanie swojego profilu.

- Wszystkie laski, które mają w opisie JEDYNIE link do mediów społecznościowych np. Instagrama od razu daję w lewo. W 95% przypadków chcą tylko zwiększyć swoje zasięgi.

- Nie angażujcie się emocjonalnie w internetowe znajomości, bo będziecie się frustrować.

- Unikajcie dziewczyn, które od samego początku są niezadowolone, mają kijek w tyłku, albo tych bez dystansu do siebie. Takie dziewczyny zawsze emanują negatywnymi emocjami, które sukcesywnie pogorszą wasze samopoczucie.

- Jeśli ma już dojść do spotkania to miejcie plan awaryjny. Tzn, gdzie pójść, jeśli laska was wystawi. Takie sytuacje nie są przyjemne, więc je sobie wynagrodźcie. Ja zazwyczaj idę sobie na pizzę.

Podpisano:
Subtier normie 4-5/10 ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#tinder #badoo #logikaniebieskichpaskow

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #604de8834fe83c000a9045c5
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
Wesprzyj projekt
  • 33
@AnonimoweMirkoWyznania:
- większość ciągnie te rozmowy chyba tylko po to żeby wstawić screena na wykop.

- skoro odczytała i nie odpisała to czekanie 24h i wyrzucanie? Już lepiej poczekać tylko dla satysfakcji żeby napisać "niezły zapłon...(sami sobie dodajcie)" XD

- IMO nie ma to takiej reguły, jeśli widać ciągłe zaangażowanie.

- Chyba nic nowego.

- To się nazywa wzajemny szacunek. Większość scr na wykopie z chamskimi tekstami są pisane z fake
@AnonimoweMirkoWyznania:

W końcu ktoś napisał i wyjaśnił o co chodzi...

Prawda jest taka ze większość facetów sama sobie jest winna złych odczuć z portali randkowych...

Kiedyś już pisałem o moim kumplu, narzekał ze na Tinder ma zero par.

Obczailem co on tam działa i tak:
- 2 zdjęcia w brudnym lustrze na chacie w ciemnym przedpokoju
- zero opisu
- dawanie w prawo wszystkich insta księżniczek z wypietymi tyłkami
- dawanie
@AnonimoweMirkoWyznania: Błedna teza choć rady dajesz dobre. Tu raczej chodzi ogólnie o to że chłop jeden z drugim który mało wychodzi do ludzi wchodzi na taki portal i czuję się jak wyrzutek spolecxny bo pomimo par dziewczyny nie odpisują zachowują się jak księżniczki i dostaje mało par. Co z tego że chlopina nie będzie spermil jak robi to masa innych gości którzy nabijają atencję łaskom zakłamując w ten sposób rzeczywistość. Internet
@AnonimoweMirkoWyznania: zgadzam się ze wszystkim z wyjątkiem tych 3 dni, ale to już moje upodobanie, bo wolę pogadać dłużej i dowiedzieć się czy nie wyjdzie np po tygodniu to że więcej nas różni niż dzieli. Ale reszta to prawda, laska odczytuje ale nie odpisuje? "rozumiem, miłego dnia" i cyk do kasacji, jak odpisze "ojjj wybacz zapomniałam bo zajęłam się czymś" to tym bardziej do kasacji w #!$%@?, wychodzę z założenia, że
@tepskiteps: Nie mogę już edytować mojego komentarza, ale do opisów bym dodał żeby uważać na laski, które mają "żadnych FWB/ONS" w opisie, takie najczęściej miały te przygody już za sobą i teraz mają okropną paranoje na tym punkcie i będą wam tylko szargały nerwy rzucając się na was z pazurami, gdy chociażby wspomnicie lub zażartujecie na wiadomy temat.
@AnonimoweMirkoWyznania:

@LukaszITPill: Spotykałem same spoko Kobiety z którymi dało się pogadać ...

@LukaszITPill:

@revinPL: Dziewczyny z tindera nie są tymi które mijasz na ulicy. Przeciętna dziewczyna z ulicy dostaje może 1 komplement na miesiąc. Na tinderze dziesiątki dziennie. Więc jej zachowanie w wirtualu jest inne niż w rzeczywistości.


@revinPL:

@tepskiteps: Dziwie się, że niektórzy faceci nie uczą się na błędach i nie wyrabiają własnych
@AnonimoweMirkoWyznania: Od siebie dodam, poznawaj dziewczyny w realnym życiu, miej wywalone na portale randkowe.


@c43amg: to jest wlasnie to nad czym ja sie zastanawialem post wyzej... wydaje mi sie ze takich dziewczyn jakie sa w realu nie znajdziesz na tinderze... a znalezienie wartosciowej i fajnej dziewczyny to jak szukanie igly w stogu siana przy tym atencjuszowym ścieku- ale jak pisalem wczesniej nie mam tindera i nigdy nie mialem, takze moze