Wpis z mikrobloga

Dobry dzionek! Mam parę pytań i mam nadzieję że mikrokoksy mi tu pomogą zrozumieć co nieco :)
Mam 183 cm ważę w chwili obecnej 99 kg co prawda nie poszło to wszystko w brzuch więc nikt mi nie wierzy że tyle ważę no ale niestety tak jest. Od dwóch tygodni biegam 3-4 razy w tygodniu (chcę wrócić do formy gdzie robiłem od 10 do 18 km na trening) w chwili obecnej robię 7 km na 45 min wybiegi więc staram się nie forsować tylko biegać na tętnie 125/140. Teoretycznie wyliczyłem sobie że potrzebuje około 2k kalorii żeby zacząć gubić wagę przy obecnych treningach. Dodatkowo w ciągu dnia robię spokojnie od 13 do 18k kroków poza biegami. Wrzucić do tego jakieś ćwiczenia w domu czy zostać przy bieganiu i 2 tysiącach kalorii? W chwili obecnej liczę te kalorie na "oko" niestety ale jak przeliczyłem parę razy to nie przekraczam 2 tysięcy. Warto zamówić jakąś rozpisaną dietę czy trzymać się swoich wytycznych np jak jem teraz : śniadanie twaróg z bułką, potem jabłko, przed końcem pracy banan, na obiad ziemniaki i np filet z kurczaka i białko wieczorem bezpośrednio po bieganiu. Jakieś porady dla laika? :)

#silownia #dieta #mikrokoksy
  • 9
@eragonen: Określ swój plan, trzymaj się go w 90% i napewno efekty będą mega dobre, jak przekroczysz raz w tygodniu kalorie o 200, nie zaburzy Ci to całego procesu. 2000kcal przy tej wadze, bieganiu i tej ilości kroków wydaje się być bardzo małą liczbą, jak wpleciesz jeszcze trening w domu to już w ogóle. ;)
@eragonen: tak na oko, to te 2000 kcal to sporo za mało przy tak dużej aktywności. A Ty jesz nawet mniej. Na dłuższą metę nie wutrzymasz tego. Przelicz kalkulatorami raz jeszcze, potem poświęć kilka tygodni na policzenie kalorii w jedzeniu, a potem już z góki na oko wszystko ogarniesz.
@Lewusx: Czyli przy tej wadze i takiej ilości ruchu w tygodniu zwiększyć kalorykę na 2500? Też nie chodzi o to żeby zgubić w miesiąc 10kg wiem że to nie jest szybki proces :)