Wpis z mikrobloga

#neuropa #4konserwy #antykapitalizm #bekazprawakow #bekazkorwina #konfederacja

Przy okazji kandydatury Ikonowicza na RPO i ostatniego wytrysku na twitterze pana doktora Mentzele, przypomniał mi się ten klasyk.

Nie będę się już zbytnio pastwił nad tym starym szowinistycznym prykiem, który całe życie w komforcie materialnym zawdzięcza swojej mamie (ironic...) i przejdę do meritum.

Jesteś młodą osobą, która zaczyna karierę i chciałaby się wyprowadzić od rodziców? Korwin na tym filmiku twierdzi, że takiemu człowiekowi wystarczy 5 lat odkładania pieniędzy, aby zakupić mieszkanie. Na umowie śmieciowej.

(Btw. ten program był w 2014 roku, sprawdźcie sobie ceny mieszkań i zarobki w tamtym czasie. Coś co brzmi niedorzecznie teraz, wtedy wzbudzało jeszcze większe politowanie.)

Mam pytanie do was - kuców. Nie obraża was coś takiego? Werdykty i diagnozy o życiu i pracy wystawiają wam ludzie, którzy wszystko zawdzięczają urodzeniu się w zamożnych rodzinach. Poziom odrealnienia tych osób jest wprost niesamowity. Przy okazji wylewa się z nich w waszym kierunku arogancja i pogarda.

Jak pomyślę, że kiedyś wykop był zdominowany tymi starciami Korwina i Ikonowicza na Polsacie, to chce mi się śmiać. Zwłaszcza, że Ikonowicz był wówczas kreowany na czarny charakter, a Korwin na bohatera. Człowiek, który realnie pomógł w swoim życiu dużej ilości ludzi był tu latami opluwany, a stary pryk, który jedyną dużą ilością, którą może się pochwalić, to ilością zrobionych bękartów, jest dla was autorytetem.

Naprawdę nie dostrzegacie, że wasze poczucie własnej wartości niszczą alt-rightowi politycy, którzy wywierają na was nierealną presję? Ich retoryka przypomina tych coachów od „jeżeli chcesz być bogaty, to musisz zarabiać dużo pieniędzy”.

Głosując na Korwina, nie różnicie się niczym od tych naiwniaków wpłacających Stonodze pieniądze na losowanie S-Klasy, których tak bardzo wyśmiewaliście. Po prostu omamił was inny oszust. #polityka
Tywin_Lannister - #neuropa #4konserwy #antykapitalizm #bekazprawakow #bekazkorwina #k...
  • 170
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@matteo_moravietzky co ci nie pasuje w dentyście? ile rocznie wydajesz na dentystę? nie znam nikogo kto wydaje rocznie więcej niż średnio 200zł - większość rzeczy robi nfz

odłożyć można, ale żaden człowiek nie będzie w tej sposób żył, bo to jest równoznaczne z pętla wokół szyi, jak tylko cos się wydarzy.


xD co ci się ma wydarzyć, żebyś chciał się zabić? i czy to spotka przeciętna osobę, czy jedną na milion?
  • Odpowiedz
@shoananas: Awaria samochodu, smierc bliskiego, jakakolwiek choroba, która wymaga diagnostyki innej niż NFZ, wyrwanie ósemek, awaria telefonu, awaria laptopa, utrata pracy. Mam wymieniać dalej? To wszystko wymaga poduszki finansowej. Nie można żyć od 1 do 1.
  • Odpowiedz
@matteo_moravietzky samochód nie jest niezbędny. śmierć bliskiego jak cię obciąża? wyrywanie ósemek na nfz. awaria telefonu i laptopa to ile hajsu średnio rocznie? 50-100? jak tracisz pracę to idziesz chwilowo na dwa etaty do mniej wymagającej i masz ten sam budżet, a w ciągu dwóch miesięcy dostajesz taką albo lepszą niż wcześniej. no dawaj dalej, bo wymyślanie samochodu u biedaka, albo brak wiedzy w zakresie opieki NFZ sugeruje, ze brak ci
  • Odpowiedz
@shoananas: Smierc bliskiego obciąża Cie tak, ze za zachowek nie pokryjesz kosztow pogrzebu, trumny, miejsca na cmentarzu i pomnika. Dwa miesiące temu chowałem dziadka, to wiem doskonale. Jak skończysz gimnazjum i przestaniesz mieszkać z mama, to może zrozumiesz. Eot, nie mamy o czym dyskutować.
  • Odpowiedz
@KlapekApokalipsy:

Skoro Ździsiek ma ambicje i potrzeby wykraczające poza papu, siusiu i kaku jak to napisałeś, to niech sobie najpierw na to zapracuje, a nie każe mi płacić za jego służbę zdrowia, za jego dodatki macierzyńskie, dopłaty za mieszkania, niskie oprocentowania kredytów (co dla mnie jest złe, bo mieszkania drożeją) i tym podobne.


życie nie jest takie zero jedynkowe. Tez uważam, że socjal dzisiaj w wielu krajach jest nieprzemyślany ale
  • Odpowiedz
@Tywin_Lannister: Nie, nie obraża absolutnie. W sumie to niezbyt wiem co miałoby mnie obrazić.

„jeżeli chcesz być bogaty, to musisz zarabiać dużo pieniędzy”.
Hm, a co mam robić?
Czekać aż mi z nieba spadnie?
Dopominać się o pieniądze obcych ludzi, którym lepiej się wiedzie, żeby dokładali się dla
  • Odpowiedz
Nie, bo to głupie pracować ciężko a bez myślenia


@Kulek1981: Jak to symptomatyczne dla człowieka który nie widzi nic poza czubek własnego nosa. Trzeba pracować "z myśleniem". ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Słuchaj, powiem jasno: aby nakazywać ludziom winić za swój stan majątkowy rodziców, o których to możliwościach edukacji i rozwoju wynikających nie tylko "z lenistwa" jak to kuceria często wmawia, ale też z powodów zdrowotnych, rodzinnych,
  • Odpowiedz