Zmarła po przyjęciu do szpitala. Poważne zarzuty dla lekarki

Pani Maryla zmarła po nocy spędzonej w szpitalu w Kielcach. Przez telefon mówiła bliskim, że pozostawiono ją bez opieki. Rodzina alarmuje, że placówka kilka godzin przed śmiercią dostała wyniki badań wskazujące na zawał serca, ale nikt do nich nie zajrzał.

[kapelusznik9]

Ile jeszcze? Który to raz?

[butylarz]

@kapelusznik9: Tysiące nadmiarowych zgonów a Ty się o Marylkę pytasz? Polacy się nie martwią.

[Vena_cava1995]

@butylarz: Polacy zapomnieli jak umierali czekając na PCR

[Rzezimieszek84]

Lekarz est dzisiaj zajęty liczeniem kasy a nie jakimiś tam pacjentami. To zło konieczne.

[Anomalocaracid]

@Rzezimieszek84: Ale wiesz że na sorze w nocy jest więcej niż jeden pacjent? Dlatego sądy powinny zabronić puszczania takich materiałów przed rozpoznaniem sprawy

[wujekdaro]

@Rzezimieszek84 a traf na pyskatą pielęgniarkę! "Usiądzie, da rękę" 0 etyki, rodo, tajemnicy lekarskiej dramat.

[kukold]

Pierwsze co powinno się sprawdzić to czy lekarka wypełniła wszystkie druki i czy jest pieczątka. Jeśli dokumenty się zgadzają to można zamknąć temat.

[Anomalocaracid]

@KONONOWlCZ: Nie. Moje dokumenty z adresami, rejestracją działalności ze studiów itd

[Anomalocaracid]

@KONONOWlCZ: dokładnie. Zabrali mi mawet mieszkanie służbowe wtedy i miałem tydzień na przeprowadzkę. Takie układy za plecami dyrekcji

[stopczas]

Narzeczona została przyjęta na SOR z ciśnieniem 200. Pomijając fakt, że nigdy takiego nie miała, a mierzymy regularnie to "leczenie" w szpitalu odbyło się na zasadzie wsadzenia jej do pokoju solo i zostawienia do rana bez żadnej opieki. Żadnego monitoringu, żadnej aparatury - przyjęcie na zasadzie zatrzymujemy bo musimy, żeby nie było, że puściliśmy pacjenta ze stanem zagrożenia życia. Pilnujcie swoich bliskich, niestety, ale przyjęcie do szpitala często nie oznacza realnej opieki,

[iuxtaposed]

@stopczas: Szczerze mówiąc gdyby każdego z takim ciśnieniem w szpitalu kłaść pod kardiomonitor to trzeba by chyba podnieść składkę zdrowotną 2 razy. Dostała leki i pewnie przychodziła pielęgniarka ciśnienie sprawdzić co jakiś czas i to jest prawidłowe postępowanie.

[g.....s]

Typie xd zapomniales dodac najwazniejsza rzecz ktora zmienia postepowanie xd

Chociaż wątpię żeby faktycznie byla w ciąży bo wspomniałbys o tym na początku a nie na końcu jak argumenty się sypią

[krzyzakmm]

Jest naprawdę coraz gorzej. POZ też się nie wyrabiają - mój przykład: dzwonię i 3 dni pod rząd brak miejsc. Rejestracja telefoniczna od 8, dzwonię 7:59 i automat znów mówi, że od 8, dzwonię o 8:00 i... jestem 20 w kolejce... Są tacy, którzy przychodzą osobiście - stają na korytarzu, schodach, spoczniku i drugim, dolnym korytarzu, aż do wejścia do budynku - razem z 40-50 osób w takim inkubatorze chorób wszelakich... Raz

[krzyzakmm]

@kolejne_juz_konto: w mojej wsi są 2 - jestem w tej lepszej. Przynajmniej tak ocenia zdecydowana większość mieszkańców. Przeniosłem się z tej gorszej, bo kiedyś była jedyna... oczywiście są opcje - zapewne z nich skorzystam, ale do oddalonej o 8km już dzwoniłem aby sprawdzić i też obiektywnie pani oceniła, że jest ogromna ilość pacjentów

[E.....k]

Przychodni jest jak psów

@kolejne_juz_konto: To zależy od kodu pocztowego i nie każdy ma auto.

[Smaczliwka]

Ciężko oceniać, za mało informacji i nie wiadomo, czy obiektywne, ale generalnie z perspektywy młodego lekarza, którzy na prawdę bardzo się przykłada do swojej pracy, 24 godzinne dyżury na których czasem nie wiadomo w co ręce włożyć, dzwoniące telefony non stop, jest się odpowiedzialnym za oddział oraz za izbę przyjęć jednoczenie to wbrew pozorom nie trudno coś przeoczyć czy zatracić się w czasie jak zajmujesz się kolejnym i kolejnym, tu następnym telefon,

[Smaczliwka]

@Adam_Konarski_z_Katowic: no oczywiście, z izby przyjęć ze nowi pacjenci + telefony o konsultacje od kolegów+ telefony z oddziału od pielęgniarek z każdą rzeczą typu co mogą podać, pacjent ma bóle, wysokie ciśnienie, krwawi po zabiegu itd itp

[Smaczliwka]

Piękny jest ten mit jak sobie to lekarz śpi na dyżurach, ja bym chętnie zapłaciła komuś żebym nie musiała robić tych ****** dyżurów, nie mam takiej możliwości, bo robię rezydenturę i muszę, tak to się kręci. Kierowcy mogą prowadzić tylko 8 godzin, ale ja mam pracować dobę lub prawie dobę. Chory system. @Adam_Konarski_z_Katowic

[Dadas77]

A później okazuje się, że personel pracował prawidłowo tylko nikt już o tym was nie informował a zawał byl leczony zachowawczo bo pacjent miał przeciwwskazania lub nie wyraził zgody na koronarografię, albo wypisał się na własne żądanie i padł pod szpitalem (też medialne)... ktoś z was zna dalsze losy tych oszczerstw?

[michal-glus1000]

@Dadas77: albo lekarska mafia zamiotła sprawę pod dywan i o tym oczywiście też nikt nas nie poinformował. Od czasów łowców skór niewiele się zmieniło.

[Dadas77]

@michal-glus1000: prokuratura drąży do gołej skóry, nikt nie zamiata pod dywan tylko 95% spraw jest typu ,,lekarz był niemiły,, więc pewnie winny.

[repoo]

ze swojego ostatniego doswiadczenia, unikajcie szpitali, a jak juz trafi tam ktos wam bliski to pilnujcie tematu. Kostuchy w bialych fartuchach to samo zlo

[Dadas77]

@repoo: do szpitala raczej nie trafia się z wyboru

[Funky__Koval]

Nic lekarce nie będzie, spokojnie.

[Darko69]

@Funky__Koval: Od kiedy zaczęli liczyć kasę od wtedy przestali leczyć. ¯\(ツ)/¯

[jediwolf]

Lekarza - kolejna kasta świętych krów, która robi co chce i nie ponosi żadnych konsekwencji. Ale za 10 minut wizytki 400 zł się należy. Ha tfu im w ryj.

[Dadas77]

@jediwolf: ciężko pracuję w szpitalu codziennie wyciągając ludzi z grobu, ciężkiej nauki kilkanascie lat, co roku 1-3 wizyty w prokuraturze, stres/ zgony/ pretensje rodzin/ helikoptery/ reanimacje/ praca nocna/ służbowe telefony poza godzinami pracy ...a w zamian ciagle podobne wysrywy jak twój, żygać się czasami chce na was (pacjentów, a zazwyczaj ich ociężałych intelektualnie dzieci z rozdartą gębą).

[faoiltiarna]

@jediwolf to nie korzystaj, lecz się sam ¯_(ツ)_/¯