Wpis z mikrobloga

@Exen0: Prxejechalem ponad milion kilometrów i jak to czytam plus te komentarze, to już sam nie wiem. A tak na serio to zależy od wielu czynników jak ruszamy, stanu sprzętu, kształtu terenu, dynamiki sytuacji itp. Nie ucz jej głupot. Zacznie jeździć to wyczuje i sama zrozumie o co kaman
  • Odpowiedz
@Judger: Na kursie zapomnieli Ci powiedzieć, ze na sprzęgle bez gazu jeździsz tylko po placu bo się bali, ze nie ogarniesz auta i wjedziesz w pachołek ;-)Jezdzij jak chcesz, uważaj co chcesz ale prawda jest taka, ze nie powinieneś mieć prawa jazdy. Bez odbioru ;-)
  • Odpowiedz
@Reevo: sobrze robisz, ja ruszając dieselem też zawsze daję trochę gazu. IMHO wtedy dwumasa nie dostaje tak po dupie, jak ruszając całkiem bez gazu.
  • Odpowiedz
Zrobiłem w swoim życiu ponad 50 tysięcy kilometrów


LOL rocznie więcej robię i powiem tak, w dupie byłeś, gówno widziałeś. Nie przeceniaj swoich umiejętności, po pół mln zrozumiesz jak mało wtedy umiałeś.
Dziewczyna chce ruszać dynamicznie a nie tak jak ty, jak stara baba.
  • Odpowiedz
@In_thrust_we_trust:
No i po jakim czasie spali to sprzęgło jak raz na kilkadziesiąt pró walnie te 3k obrotów nawet :D. Każdy człowiek dodaje gazu ruszając i tyle. Nie wiem jaka szkoła uczy ruszać najpierw ze sprzęgła i jak po 5 minutach auto będzie miało 5 km/h to dopiero dodawać gazu.
Dodajesz gazu i proporcjonalnie odejmujesz sprzęgło i auto rusza ładnie, dynamicznie i tyle. A prawda jest taka że dynamiczna jazda polega
  • Odpowiedz
@Loloman:

No i po jakim czasie spali to sprzęgło jak raz na kilkadziesiąt pró walnie te 3k obrotów nawe


Ja to zrozumialem tak ze ona tak caly czas jezdzi - wtedy spalilaby dosc szybko

Jak raz na jakis czas to wiaodmo ze sprzeglo wytrzyma spokojnie swoj zywot eksploatacyjny
  • Odpowiedz