@enforcer: Spoko, jak bym się spieszyła, to też bym skorzystała z tego przywileju w takiej syutacji. Jednak dużo większym przywilejem jest dla mnie możliwość zarejestrowania się do specjalisty w ciągu 7 dni. Jak to wygląda w praktyce?
@kizi mam ten przywilej i skorzystałem na ten moment raz. Od skierowania od lekarza rodzinnego na konsultacje neurologiczną poprzez wykonanie rezonansu lędźwi minął równy tydzień. Wszystko na NFZ, lekarz dał skierowanie w czwartek, wizytę umówiłem na wtorek, a na wizycie umówiłem RM na czwartek. Wiec warto i to bardzo.
@Krupier przy wypisywaniu skierowania mówiłem że mam ZHDK i była adnotacja w skierowaniu, potem kolejny raz okazać książeczkę przy rejestracji do soecjalisty
@enforcer: Mam czerwoną koszulkę z flagą Szwajcarii. No i kiedyś poszedłem w niej do przychodni. Wszyscy chcieli mnie wpuścić bez kolejki :) Taką Prezent, nie czepiać się.
@enforcer Pamiętam taką scenę z przychodni z lat 90' gdzie czekaliśmy w #!$%@? długo,.a ja leciałem rodzicom przez ręce. Miałem z 6 lat i ze 39-40 stopni gorączki. Ale nie było tego dnia latwo, same naprawdę chore dzieciaki w poczekalni. Nagle wparowała babka i pchała się w kolejkę jakimś kwitem, że ona ma pierwszeństwo, bo coś tam. Stary jej na to, że jak tak chce się szarpać, to on ma pierwszeństwo jako
@Bazur przecież to tak nie wygląda że wbijasz przed stare baby i oznajmiasz tera jo. Ja mam napisany numer książeczki na kartotece. Rejestratorka informuje lekarza że czeka pacjent z numerem zero, lekarz wychodzi i wola zasłużony dawca, zapraszam.
@enforcer: Mirki moją pasją jest chodzenie do lekarza ale nie takie zwykłe żeby się zbadać ale o tym za chwilę. Żeby móc realizować swoją pasje musiałem kilka lat ciężko na to pracować oddając krew XD W dupie miałem chorych ludzi, chodziło tylko o profity a zwłaszcza o jeden konkretny. Co dwa miesiące punkt 8 byłem pierwszy w kolejce żeby spuścili ze mnie 450 ml czerwonej cieczy, nie policzę ile zeżarłem czekolad
@enforcer: I dziesiąty raz: uprawnia do zapisu poza lista oczekujących, nie przed jakaś kolejka przed drzwiami. Zapisując się do kardiologa dostajesz pierwszy wolny termin, ale jak przyjedziesz to czekasz na swoją kolej.
11 lat oddaję, ale w sumie nigdy nie korzystałem (nawet książeczkę dopiero rok temu wyrobiłem xD).
Taką
Prezent, nie czepiać się.