Wpis z mikrobloga

Czołem Mirko! Takie pisemko dostałem z Mopsu. Dodam, że tenże "ojciec" nie interesował się mną przez prawie całe życie, ma odebrane prawa rodzicielskie i nigdy nie płacił alimentów (nawet co jakiś czas przychodzi mi pismo od komornika z taką jakby "zachętą" żeby zająć się ściąganiem tego długu za alimenty, ale mam #!$%@? - zawsze chciałem mieć spokój święty od tego gościa). Paradox tej sytuacji może być taki, a prawo w Chlewie Obsranym Gownem na to zezwala, że istnieje możliwość, że to ja będę musiał płacić na jego utrzymanie xD Gdy to wczoraj przeczytałem to mój detektor żenady #!$%@?ło na Marsa szybciej niż ten łazik NASA, który ma tam dziś lądować. Co zrobilibyście w mojej sytuacji? Można z tego się jakoś wymiksować? Czy może mieć na to #!$%@? bo nic mi nie grozi? #bekazpodludzi
Winden - Czołem Mirko! Takie pisemko dostałem z Mopsu. Dodam, że tenże "ojciec" nie i...

źródło: comment_1613629612TvFM81ZjlbfSatUGC2jl72.jpg

Pobierz
  • 234
@Wepalgumetypie: nie wprowadzaj ludzi w błąd. Weźmie prawnika, kwestia jednego pisma i odwołanie się do faktu ze nie ma praw rodzicielskich i po sprawie. Moja żona miała dokładnie te sama sprawę i mops odpuścił.
@Winden: Nie znam się, jestem lajkonikiem, ale zapytam: w tym piśmie nie ma nigdzie napisane - "żądamy", "domagamy się" itp. Wszędzie jest napisane - "prosimy". Jak Żuliusz pod Biedrą prosi o dwa złote, mogę mu dać, mogę to olać. Czy w przypadku takiego pisma nie powinno być tak samo? Prośba do niczego nie obliguje proszonego.
@Winden: MOPS wysyłą takie listy, bo chce twojej forsy, idź do prawnika i jeżeli stary rzeczywiście nie utrzymywał kontaktu to spokojnie sąd to unieważni. MOPS po prostu liczy na frajera, wysyłają te liściki bez sprawdzania co i czemu.
Standardowa procedura. Oni nie mają pojęcia o tym czy Was coś łączy i czy płacił czy nie. Postępują według algorytmu: trzeba oszczędzić na zasiłku dla delikwenta --> szukamy jego rodziny --> sprawdzamy czy ich stać i czy w ogóle go znają --> jeśli wywalili go z domu, są niewdzięcznikami i w związku z tym można ich według prawa zmusić do płacenia to zrzucamy koszty na rodzinę. W Twoim przypadku na 99% wystarczy
@Winden: MOPS z którym ja miałem niestety kontakt to straszne k***y, robią wszystko żeby jak najprościej wyciągnąć od Ciebie kasę, nawet jeśli mają inne opcje. Zamiast zgłosić się do ZUSu i sprawdzić czy przypadkiem nie należą się w danym przypadku lepsze składki, załatwić DPS na który byłoby człowieka stać z emerytury (no wiadomo że nie stać, ale jak oddajesz cały hajs to jest łatwiej), to wolą nękać rodzinę.

Tak, nękać. Pewien
@dzidek_nowak: pamiętaj żeby od razu po jego śmierci iść do notariusza i zrzec się wszelkich „spadków” po „tatusiu”. Miałem podobnie i chyba nic nie wskurają. Odwołaj się. Jak mi prawnik powiedział: było by to nie moralne.
@Winden na twoim miejscu najpierw zweryfikowałbym w mopsie autentyczność tej kartki. Powinna byc na niej napisana sygnatura sprawy, więc niech po tym sprawdzą. Dopiero później udał się do prawnika.
@Winden: prześlij im ksero że spłacasz duży kredyt hipoteczny np. 80 wypłaty resztę rozpisz że idzie ci na życie i wywiad wykaże że nie masz z czego ojcu pomagać może rozejdzie się po kościach
@Winden: To jest gruby temat i sporo takich kuriozalnych historii było. Ludzie często byli bezsilni, ale ostatni ponoć sądy inaczej to rozpatrują. Trzeba udowodnić ze ojciec nie utrzymywał kontaktu. Wczęśniej nawet to nie było argumentem. Do prawnika.
@Winden: wymiksować się potrafią nawet osoby które normalnie żyją z rodzicami. Zresztą u mnie babcia ma 4 synów i opiekunkę z MOPS, a i tak nie płacą. Wystarczy ładnie popisać, że zarabiasz tyle i tyle, ale wydajesz tyle i tyle masz takie i srakie zobowiązania i cię nie stać i powinni spadać. Chyba, że ci się trafi jakaś #!$%@? baba
@Winden: Hej. Jestem w podobnej sytuacji ale widzę że ty masz dużo lepiej i nie masz sie czym przejmować.
Nie bede opisywał swojej sytuacji, ojciec placił na mnie i braci ale nie raz sie uchylał o d płacenia i były to gówniane pieniadze.
Sprawa zaczela sie lisoptad/grudzien. Rozmawialem z dwoma urzedniczkami. Jesli by ojciec byl pozbawiony praw rodzicielskich to mowili mi że luzik i że raczej by mnie nie ścigali o
18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

@Winden: Nie wiem co robisz w tym państwie skoro twierdzisz że jest tutaj jak w "Chlewie Obsranym Gownem" ...
Ale do rzeczy, jest kilka opcji:
1) Wyjechać, skoro jest tutaj jak w "Chlewie Obsranym Gownem" i nie wracać (nie mówić gdzie uciekasz, nikomu) - będziesz mieć na karku prawo ale nie dojadą Ciebie bo nie będą mieli jak ( ͡° ͜ʖ ͡° )*:
@Winden: Dobrze ci radzą, weź prawnika i zakończ tą sprawę. Inaczej szambo wybije.
Tylko mopsowi nie wysyłaj nic bez uprzedniej konsultacji z prawnikiem bo ruszysz machinę urzędniczą i mogą wydać jakąś decyzję szybciej niż ty będziesz się w stanie przed nią obronić.
Welcome to the shit jungle ( ͡~ ͜ʖ ͡°)