Wpis z mikrobloga

TUTAJ "WERSJA ROZSZERZONA" I WYJAŚNIENIA, ŻE "GRUBA" WCALE NIE BYŁA TAKA ŚWIĘTA.

Jak widzimy nasza bohaterka od samego początku zachowywała się dosyć rubasznie, głośno, spadła ze stołka. Następnie do jednego z kolegów nagrywającego bez żadnego powodu powiedziała "#!$%@? Cię to obchodzi".
Później jeszcze skutecznie blokowała zaloty facetów wobec swojej kumpeli. Typowy pies ogrodnika.
Przyznaję, że nagrywający nie zachował się jak dżentelmen pierwszej klasy, lecz trzeba zaprzeczyć wszelkim głosom sugerującym, że "grubej" dostało się całkowicie za nic.

  • 294
@nobrain: mnie smieszy rozciaganie dystansu w miejscu gdzie sie skraca dystans (a ch moze sie boi ze klient nie zachowa dystansu 2 metrow xD), akurat powinno mu zalezec zeby mowic sobie po imieniu i sugerowac wydawanie coraz wiekszych kwot XD

zabrzmialo to tak ze az sie chce kupic pol litra w sklepie i wypic w domu xD (albo w knajpie pod stolem)
@rales: ale imprezowanie na mieście jest teraz smutne.. Nie można wyluzować, bo możesz skończyć jako pośmiewisko w internetach :/ Będziecie się śmiać, że "kiedyś to były czasy teraz nie ma czasów" ale za mojego imprezowania nikt nie nagrywał, więc swoboda była dużo większa i towarzystwo też bardziej kulturalne. Ludzie nie mieli nosów w telefonach tylko potrafili ze sobą normalnie rozmawiać, bo nie trzeba było wrzucać relacji na insta.
@rales: To chodzi o taką ludzką godność. Ja akurat kiedy studiowałem, nie miałem zamiaru pracować w takich gównianych robotach jak bary albo kino bo to hańba dla przyzwoitego człowieka na poziomie który studiuję jakiś porządny kierunek. Zapadłbym się pod ziemię jeżeli musiałbym usługiwać dla ludzi którzy są ode mnie na dużo niższym poziomie
Zawsze mnie to bawi jak takie dna intelektualne jak barmani czy kelnerzy myślą, że są jakimiś ważnymi osobistościami i należy im mówić na per "Pan"


@cukrowyburakatakuje: Tylko ludziom z pieniędzmi i pozycją należy się szacunek. Ależ z Ciebie musi być obrzydliwy typ. A wiesz, że ludzie kulturalni między innymi po tym, w jaki sposób ktoś traktuje obsługę, sprzątaczki, etc., poznają klasę osoby?
@qjjehaaarnpw przeraża mnie Twój tok rozumowania i się z nim nie zgadzam.
Co ma wykonywany zawód do tego? Ja się odnoszę do konkretnego zachowania tego niezadowolonego buca za ladą.
@qjjehaaarnpw: A jak potraktował ten gościu, przecież w żaden sposób go nie wyzwał, jak miał się do niego odnieść, gość wykonuję taki zawód jaki wykonuję. Nikt go do tego nie zmusza, więc po co wyjeżdza z tekstem "Panie barmanie"? Oczywiście, że ludzmi z pieniędzmi i pozycją należy się większy szacunek niż do jakiejś sprzątaczki czy kelnera
@rales: Nigdy nie miałem takiego problemu bo zawsze mogłem zgłosić się do swoich rodziców