Wpis z mikrobloga

KOMUNIKAT: Jest teraz najlepszy czasna wysiew papryczek chili, więc jeżeli ktoś chciałby w tym sezonie pobawić się w domową uprawę ostrych skurczybyków to powinien zacząć dosłownie teraz:D

Wyjątkowo proszę o wyplusowanie tego wpisu, żeby zwrócił uwagę jak największej liczby osób, bo praktycznie co roku w końcówce marca i w kwietniu jest płacz wielu osób, że przegapili czas na wysiew :)

U mnie część nasion #chilizgobim już się wykluła i wygląda to tak jak na zdjęciu. Prawdopodobnie jutro będę pikować pierwsze siewki do osobnych pojemników. Strasznie się w tym roku siewki powyciągały, bo cały poprzedni tydzień było mało słońca.

Jakby kogoś zainteresowała taka domowa uprawa, ale nie wie z czym to się je to zapraszam na mój tag #chilizgobim i kanał na yt: https://www.youtube.com/channel/UC9OjFapMXB_zSyCWFi2-84Q gdzie wrzucam aktualizacje swojej małej, domowej uprawy w postaci zdjęć oraz filmów.

#chilihead #chili #papryka #papryczki #ogrod #ogrodnictwo #rosliny #domowauprawa #uprawa #uprawapapryczek #uprawiajzwykopem #domowyogrod #rolnictwo #hobby #zainteresowania #ostrezarcie #ostresosy #gotowanie #gotujzwykopem ostatnie dwa tagi ze względu na to, że z własnych papryczek można zrobić super sosy własnej roboty, które nie tylko mocno palą, ale także dobrze smakują :)
gobi12 - KOMUNIKAT: Jest teraz najlepszy czasna wysiew papryczek chili, więc jeżeli k...

źródło: comment_1612868026T66se9Bfq8KHp7qABFABYm.jpg

Pobierz
  • 101
  • Odpowiedz
@Glacial: Trochę sucho :) Spryskujesz spryskiwaczem od góry?
@ortopliss: Nie korzystałem z żadnego oficjalnego sklepu w PL. Z PL brałem nasiona tylko z forum chilihead.pl :)
@Glacial: Dokładnie :) Nasiona papryki to twarde skurczybyki :)
@kosapawel: Do momentu kiedy nie mają liścieni to praktycznie światła nie potrzebują. Gdy pojawią się po kilku dniach od wysiewu liścienie to wtedy trzeba już zapewnić także światło, żeby fotosynteza zaczęła się dziać :)
@flaa: No jak do wypychania serem to Cherry albo Pimento del Piquilo :) Możesz do mnie napisać na PW to postaram się dobrać jakieś odmiany odpowiednie do Twoich warunków uprawy :)
@deziom: Na ziemiórki są dwa sposoby skuteczne: z formami latającymi radzę sobie poprzez żółte lepy na owady, zaś jeżeli chcesz zniszczyć także larwy to szukaj nicieni :) Nicienie to takie małe robaczki co zjedzą wszystkie larwy, a same są bezpieczne
  • Odpowiedz
@gobi12: No i zmotywował ( ͡° ͜ʖ ͡°) dzięki za przypomnienie, bo ciągle w głowie miałem, że jeszcze trochę czasu zostało.
Trochę nasion miałem, trochę podziałałem dzisiaj handlem wymiennym z @JemMandarynke, który dorzucił mi dwa kiełki - Carolina Reaper i Pink Tiger, które wylądowały też w wysiewniku.
Zobaczymy co z tego będzie, bo ręka do roślin niezmiennie u mnie średnia, a i warunki niezbyt dobre. Mam mało
ArekJ - @gobi12: No i zmotywował ( ͡° ͜ʖ ͡°) dzięki za przypomnienie, bo ciągle w gło...

źródło: comment_1612918230WpckXDrkxHNQlniFD9IAfb.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
  • 0
@gobi12 hej, co do ziemiorek, to lepy rzeczywiście są skuteczne ale właśnie liczba nowych muszek była tak ogromna, że to było aż straszne.

A używasz ewentualnie jakieś środki owadobójcze? Bo też na przykład u mnie pojawiły się mszyce XD
  • Odpowiedz
@gobi12: Co myślisz o kupowaniu papryk chilli ze sklepów w celu pozyskania nasion? Jakie problemy z takimi nasionami mogą być? Druga sprawa, boost przez trzymanie pojemnika na kaloryferze, wydawało się, że pomaga. Jak to wyglądało u Ciebie?
  • Odpowiedz
@NieMamPojeciaCzyTenLoginJestOk: Paprykom zajmuje o wiele dłużej kiełkowanie niż pomidorom i są bardziej oporne w nim :)

@deziom: Używam tylko jeżeli jest taka niezbędna konieczność. Przy mszycach albo Polysect albo Karate tylko każdy z nich ma inny sposób działania, więc warto się z nimi zapoznać przed zastosowaniem :) Na ziemiórki nie używam żadnych środków chemicznych, bo ich larwy to twarde skurczybyki i nic ich praktycznie nie rusza:)

@Esseker352: Ziemia do wysiewu warzyw o pH od 6 do 6,5 będzie ok :) Oczywiście możesz robić swoje mieszanki z torfu, piaski i keramzytu, ale dla mnie to
  • Odpowiedz
@wertyh: Aczkolwiek nie mam maty, tylko opieram się na cieple z grzejnika, więc w zależności od pory dnia (jak ciepłownia do pieca dorzuci :P) to się waha od 28 do 32 stopni :)
  • Odpowiedz
@wertyh: W pierwszych dniach kiełkowania tak. Po 3-4 dniach stawiam już obok na krześle, żeby w przypadku skoku temperatury nie ugotować kiełków.
  • Odpowiedz