Wpis z mikrobloga

Powiem wam, że od jakiegoś czasu powróciłem na portale randkowe (tak, tak) i to jest dramat, #!$%@?. I nie mam tu na myśli poziomu większości kobiet, które tam przebywają, bo on zawsze był niski, ale #!$%@? tych aplikacji (mam na myśli przede wszystkim #tinder #badoo i #okcupid) jest porażające. Mam porównanie do tego, jak tych aplikacji używałem 2-3 lata temu i jest ZNACZNIE gorzej.

Przypominam, że większość aplikacji randkowych jest w rękach Match Group, które ma coraz mniejsze skrupuły i coraz gorzej ukrywają to, że ich appki służą w zasadzie do wyciskania kasy z przegrywów. Na tinderze tradycyjnie - w ciągu pierwszych 3 dni 10 lajków, w ciągu następnych trzydziestu 3 lajki xD. Płać, goju, jeśli chcesz, by ktokolwiek zobaczył twój profil.

Zarówno Tinder, jak i Badoo oraz OkCupid już się w zasadzie nie kryją z tym, że celowo nie pokazuje mi w karuzeli profili osób, które mnie polajkowały xD - na OkCupid miałem ZERO matchy mimo że miałem ponad 10 lajków i lajkowałem jakieś 80-90% profili, a na Tinderze i Badoo pokazuje ci rozmazane zdjęcia osób, które dały ci lajka i jestem w 100% pewien, że nigdy mi nie pokazało tych profili xD. Płać, goju, jeśli chcesz je zobaczyć, żebyś miał swoje matche.

Że ja już nie wspomnę, że na Tinderze chyba połowa kont to są reklamy profili na instagramie, żeby łowić spermiarzy xD

Na koniec pozytywny akcent - mam dobre wrażenia, jeśli chodzi o Facebook Dating (czy Facebook Randki po polsku). Widać, że dopiero walczą o rynek, dlatego się starają. Zero nagabywania o numer karty co pięć kliknięć, lajki i matche dostaję normalnie przez cały czas, a nie tylko przez pierwsze 2 dni działania konta, bez żadnych filtrów pokazuje mi profile osób, które dały mi lajka. Mimo że jest tam zapewne dużo mniej ludzi niż na Tinderze i Badoo, i tak mam tam dwa razy więcej matchy i jakichś sensownych rozmów niż na tych portalach xD. Warto korzystać, zanim się nie #!$%@?ą jak pozostałe appki.

#randkujzwykopem #randki #randkowanie #facebook #facebookdating
  • 18
a na Tinderze i Badoo pokazuje ci rozmazane zdjęcia osób, które dały ci lajka i jestem w 100% pewien, że nigdy mi nie pokazało tych profili xD. Płać, goju, jeśli chcesz je zobaczyć, żebyś miał swoje matche.


@Emes91: z tym się akurat nie zgodzę. Zrobiłem sobie darmowe odbluranie (nie płaciłem w srnsie) i akurat pojawiały się te profile. :)
@Emes91 sama apka ma mechanizmy, które powodują że ciężej się poznać. Chodzi mi o Tindera który jest łatwy. Taki paradoks. Kobiety na takich portalach mają milion wiadomości, trudno im się skupić i zadowolić każdego. Większy wybór to pułapka. Fb randki ma mniej osób, ale niedługo będzie podobnie.
@Emes91: Mnie się wydaje Mirek, że w życiu pewne sprawy da się wytłumaczyć prościej. W większości przypadków, jak masz mało par, to jesteś nieatrakcyjny, masz złe zdjęcie, odpychający opis. Z nastawieniem na to pierwsze. Wiem, że dobrze jest dopisywać teorie do rzeczywistości i próbować sobie racjonalizować pewne procesy, ale to jest w większości przypadków proste. Mało polubień - jesteś po prostu nierachable dla różowych.
@DeineVater: Spoko, spoko, szkoda tylko, że właśnie Facebook Dating pokazuje, że problem bardziej tkwi w apkach xD. W dodatku pisałem też, że mam porównanie z tym, jak było 2 lata temu i że teraz jest dużo gorzej przy tych samych zdjęciach i opisie. Czytaj ze zrozumieniem.