Wpis z mikrobloga

Mam taki problem @eoneon jak wierzycie, że boga nie ma, to nie ma niczego co by was wstrzymywalo przed wykorzystywaniem kazdego, omijaniem prawa i bycia w uproszczeniu zlym do szpiku kostnego - nie ma mechanizmu ktory by mogl stopowac inteligentna samoswiadoma jednostke - czy sie myle?
#ateizm
  • 18
jak wierzycie, że boga nie ma


@muadib: To nie jest poprawny opis moich przekonań, ale OK.

to nie ma niczego co by was wstrzymywalo przed wykorzystywaniem kazdego, omijaniem prawa i bycia w uproszczeniu zlym do szpiku kostnego - nie ma mechanizmu ktory by mogl stopowac inteligentna samoswiadoma jednostke - czy sie myle?


@muadib: To pytanie ma strasznie długą historię. Raz że u samego Dostojewskiego, który je postawił w literaturze, są
@eoneon: skierowałem pytanie do Ciebie, bo wiedziałem ze w tym temacie jestes odpowiednia osoba do dyskusji. Z racji telefonu pozwolilem sobie pytanie przełożyć jako na Twoj poglad - czego tak njie zakladam bo szczerze nie wiem ktore poglady prywatnie wyznajesz, dziekuje za odpowiedź
co by was wstrzymywalo przed wykorzystywaniem kazdego, omijaniem prawa i bycia w uproszczeniu zlym do szpiku kostnego - nie ma mechanizmu ktory by mogl stopowac inteligentna samoswiadoma jednostke - czy sie myle?


@muadib: W tym, co napisałeś, tkwi niejawne założenie, że człowiek jest "z natury zły" i jeżeli nie będzie w jakiś sposób "pilnowany", to będzie miał ochotę popełniac tego rodzaju nieetyczne czyny, o jakich piszesz. Zwróć uwagę, że to jest
ak wierzycie, że boga nie ma, to nie ma niczego co by was wstrzymywalo przed wykorzystywaniem kazdego, omijaniem prawa i bycia w uproszczeniu zlym do szpiku kostnego - nie ma mechanizmu ktory by mogl stopowac inteligentna samoswiadoma jednostke - czy sie myle?


@muadib: trochę mnie przeraża wizja tego, że są na świecie ludzie którzy zabicie mojej nieskromnej osoby warunkują od istnienia tego czy innego zaświatowego typa. To znaczy najpewniej by i
@loginnawykoppl: Książka Graya i wywiad z nim, które ostatnio tu podrzucam, mogą Ci się spodobać; widać u niego duży szacunek dla Josepha Conrada, który uważał, że moralność konwencjonalna np. marynarzy, z którymi spędził kawał życia, to wszystko i zarazem maksimum tego, co jest potrzebne i możliwe. Toczy też bekę z wielkich frameworków moralnych jak konsekwencjalizm i deontologia.

Podoba mi się ten anglosaski pragmatyzm, muszę sobie z tym nieco więcej poprzebywać.

https://www.wykop.pl/link/5922711/john-gray-hiperliberalizm-to-idea-samobojcza/
@Nielubiemusztardy: A czemu uważasz, że kodeks ateistów jest taki nieugięty?

@loginnawykoppl czemu uważasz, że normy moralne z religii np. chrześcijańskiej są wzięte z sufitu?
@raj

Zwróćcie uwagę, że uwzględniłem w wypowiedzi inteligentna i samoświadoma jednostka - nie każdy jest wstanie dokonać analizy, zmiany swoich poglądów już nie mówiąc o świadomości tego co się dzieje wokół nas i nie przechodzenia przez życie jak w mgle przez palce. Przejść przez próg np. wyrzeczeń,
@muadib: ale jak Ci wyszło, że z wiary w chrześcijańskiego boga wynika niekrzywdzenie ludzi? Przecież na kartach Biblii Bóg wielokrotnie albo sam zabija albo nakazuje swoim wyznawcom masakrować tych, którzy mu stają na drodze. Jeśli przyjmujesz KK za to 'prawdziwe chrześcijaństwo' to jest jeszcze gorzej bo przez całe wieki męczenie, prześladowanie i niszczenie ludziom życia wprost wynikało z doktryny katolickiej.

Że teraz tak nie jest? No to jest idealny przykład na
Dla mnie to jest problemem, że istnieje sposobność aby przejść i lawirować wokół wszystkiego i nadużywać swojej pozycji aby być w uproszczeniu złym.


Gdyby taka możliwośc nie istniała, to nie można byłoby mówić o dobrym lub złym postępowaniu, bo nie byłoby możliwości wyboru - mógłbyś postępowac tylko na jeden możliwy sposób, więc nie miałaby sensu żadna dyskusja czy to jest dobre czy złe. Rozróżnienie dobre/złe może istnieć tylko wtedy gdy jest jakiś