Wpis z mikrobloga

Praca w budżetówce mnie przerosła.
Gniazdo starych żmij, wrednych roszczeniowych bab. Wypłata ledwo powyżej średniej krajowej.
Niby państwówka, a mobbing na porządku dziennym tylko każdy się boi o swoje stanowisko więc jest to tajemnica poliszynela.

Dziś pisze wypowiedzenie, jutro zanoszę je na biurko kierownika. Czarę goryczy przelało moje budzenie się w środku nocy przed pracą z bólem brzucha ze stresu. ()

Trzymajcie za mnie kciuki, żebym znalazła coś chociaż odrobine lepszego ( ͡° ʖ̯ ͡°)

#pracbaza
  • 90
@MWittmann: @dameK_: trzy lata tu jestem, w piątek kierowniczka pod nos przynosi mi teczkę z jakimiś kartkami mówiąc „mam na ciebie brudy”. (°°
Ciężko w takiej atmosferze pracować, bo co chwile masz wrażenie, że za coś będzie #!$%@? i to personalny.

Po sylwestrze tez dostałam #!$%@?, bo bawilam się z współpracownikiem. Chociaż #!$%@? kierownika obchodzi co ja robię ze swoim
@unstyle: Dokładnie, jak zauważą, że nic z tego nie robisz, to albo olewają Cię albo #!$%@?ą się i boli ich to.

A jak dasz im pożywkę w postaci swojej reakcji/emocji, to niestety będą to powtarzać lub co gorsza nasilać. Ludzie często są tak #!$%@?, że nie kontrolują swego bycia dupkiem i niestety słabe osoby wysiadają:
- zwalniają się
- idą się leczyć psychicznie
- popełniają samobójstwo - takich bym do więzienia
@MWittmann: Wcale nie. Ja olewałam takich idiotów i to ich tylko bardziej nakręcało. Jedynym sposobem, żeby przestali naskakiwać jest stanowcze zachowanie. Wtedy zauważają, że nie mogą sobie tak na wszystko pozwolić. Z tym, że to może i zazwyczaj wywołuje wojnę, więc i tak lepiej sobie dać spokój z taką pracą. Jak ktoś chce jednak przetrwać no to zostaje tylko trollowanie takich osób i zachowywanie się jak osoba niezrównoważona psychicznie. Wtedy się