Wpis z mikrobloga

@Moseva: co? XD To się tyczy komentarza o tym, że niemowlę naturalnie potrzebuje kobiety-matki? @Hannahalla: no i co z tego wynika? Napięcie się kieliszka wina wieczorem to jest o objaw alkoholizmu? Kobieta karmiącą, zwłaszcza z dzieckiem, które przystawia 2-3 razy dziennie spokojnie może się napić wina śliwkowego i nic się nie stanie.
@ciemnienie: tak z ciekawości... Jakiej pojemności masz kieliszki, że wypicie jednego to "wyzerowanie" tokaja?

I żeby nie było - ja uważam, że jezeli są zachowane środki ostrożności, to matka może DELIKATNIE napic się nawet karmiac piersią, ale Ty się tu okrutnie płaczesz w zeznaniach i obrażasz innych.
Swoją drogą - zabawne jest, że ponieważ TY już "nie tykasz" namy, to TY uważasz, że wszystko jest ok xD ale nie pomyślałaś, że
@agaja: najlepiej żadnej. Nie uważam, że alkohol jest czymś potrzebnym w życiu. Do bardzo słabego drinka nic nie mam. Tam pisałyśmy o wyzerowaniu butli białego wina, nie o jednym kieliszku. Mleka na zapas też nie było, można się tego domyślić, po karmieniu kaszką. Nie napisałam, że to zbrodnia. Po prostu dla mnie matka karmiąca nie powinna na noc się usypiać butelką wina. Jeżeli tak robi to jest to patola w mojej
@Diplo: to że twój stary był pijakiem, nie znaczy jeszcze ze każdy ma problem z alkoholem i po wypiciu wina wieczorem, leży zarzygany i bez kontaktu z bazą. Dlatego nie przekładaj swojej rzeczywistości na moją, tylko idź do specjslisty.

Nie nakarmiłam dziecka? Nakarmiłam, kaszką, która zwykle jada i to jest zupełnie normalne, nie ma w tym niczego złego - to nie jest noworodek, tylko ponad roczne dziecko, dla którego podstawa jest
@agaja: po pierwsze dlaczego mam się przed tobą tłumaczyć i dlaczego ty oraz reszta uważacie, że macie prawo mnie oceniać? To jakiś wykopowy sąd najwyższy? Co ty sobie roisz w głowie? Nie byłam zalana w trupa, bo wypiłam trzy kieliszki lekkiego wina, proszę pani. Normalna rzecz dla dorosłych ludzi a robisz tu z tego jakiś kryminał. Co ty myślisz, że leżałam odcięta w łóżku a dziecko wyło z głodu, bo pijany
Jaciekrece. Dalej żyjesz jakąś afera sprzed kilku miesięcy? Już otrzymałam więcej hejtu, wyzwisk i plugawych oszczerstw. Raz, w ramach odwetu koleżanek, jestem w stanie to zrozumieć, nie ma sprawy. Ale kilkakrotnie to jest już jakiś totalny ściek. Ile jeszcze uważasz że powinnam przyjac na twarz, żeby było sprawiedliwie, hmm?


@ciemnienie: Powinnaś przeprosić i odciąć sobie dostęp do internetu dopóki nie przejdziesz 12 kroków.
@ciemnienie: Ty się dibrze czujesz? Ja zapytałam jedynie o pojemność kieliszka, bo piszesz o kieliszku, a na screenie o wyzerowaniu. Gdzie tan masz jakiekolwiek insynuacje i pomówienia, o których piszesz?
Ej tak na piwaznie - wszystko ok? Bo reagujesz waląc na oślep, chamsko i totalnie w oderwaniu od tego, co ludzie piszą.
Resztę sobie dopowiedziałaś i to ostro odlatijac xD ja w swoim komentarzu odnosiłam się wyłącznie do rzeczy, o ktirych
@agaja: co ty masz we łbie żeby w ogóle pytać dorosła obca osobę z jak dużego kieliszka pila wino? Wyskakujesz jak Filip z konopii przy kolejnym wątku, który ma na celu mi dopiec i mnie oczernić (i nie tylko ty). Co to ma być?

Brak słów na taką zgraję pseudo obrońców moralnosci.