Czołem Mirki i Mirabelki! Z lekkim opóźnieniem, ale zgodnie z obietnicą, udało mi się w końcu ogarnąć zrzutkę. Historię mojej choroby znacie, żeby nie było wrzuciłem też zdjęcia najistotniejszych dokumentów ale jeśli będziecie mieli jakieś pytania czy wątpliwości to pytajcie, postaram się je rozwiać. Z góry dziękuję za każdą przelaną złotówkę, bo w chwili obecnej jakakolwiek okazana pomoc jest dla mnie na miarę złota.
@demontre: Jak tak czytam Twoje wpisy to aż się #!$%@?, że takie ziomeczki jak Ty są w takiej sytuacji, a te przygłupy z tagu #przegryw codziennie wrzucają jakieś wysrywy jak bardzo nie chcą żyć na tym świecie. Zdrowia kumplu (-‸ლ)
jeśli będziecie mieli jakieś pytania czy wątpliwości to pytajcie
@demontre: dlaczego nie zgłosisz się do fundacji, która rozlicza z wydatkowanej kasy? Zbiórki na siepomaga organizowane są przez fundacje, a taka zrzutka nie weryfikuje na co idzie kasa.
dlaczego nie zgłosisz się do fundacji, która rozlicza z wydatkowanej kasy? Zbiórki na siepomaga organizowane są przez fundacje, a taka zrzutka nie weryfikuje na co idzie kasa.
@nowy_ja: W tej sytuacji chodziło gównie o czas. Możesz zaufać mi jedynie na słowo i dokumentację, którą tam umieściłem, że nie robię żadnego przewału. Zresztą jeśli śledziłeś temat wcześniej to widziałeś, że sam długo sceptycznie podchodziłem do zrzutki.
tylko pytałem, nie zarzucałem kłamstwa ani nic, życzę Ci, byś żył jak najdłużej
@YourDoom: Przepraszam, jeśli tak to zabrzmiało, bo teraz widzę, że mogło. Po prostu zawsze wprost mówiłem jak jest, żeby potem nikt nie miał mi za złe, że coś kręcę. W każdym razie dzięki i przepraszam, jeśli Cię uraziłem!
W tej sytuacji chodziło gównie o czas. Możesz zaufać mi jedynie na słowo i dokumentację, którą tam umieściłem, że nie robię żadnego przewału. Zresztą jeśli śledziłeś temat wcześniej to widziałeś, że sam długo sceptycznie podchodziłem do zrzutki.
@demontre: nie mówię, że robisz przewał, po prostu zrutka czy też pomagam.pl wielokrotnie służyły do przekrętów. Chociażby niedawna sprawa z kobietą, które twierdziła że choruje na nowotwór i m.in. wykopki wpłacili 400k. Okazało
Z lekkim opóźnieniem, ale zgodnie z obietnicą, udało mi się w końcu ogarnąć zrzutkę. Historię mojej choroby znacie, żeby nie było wrzuciłem też zdjęcia najistotniejszych dokumentów ale jeśli będziecie mieli jakieś pytania czy wątpliwości to pytajcie, postaram się je rozwiać. Z góry dziękuję za każdą przelaną złotówkę, bo w chwili obecnej jakakolwiek okazana pomoc jest dla mnie na miarę złota.
https://zrzutka.pl/9jnrxb
#rak #onkologia #nowotwory #shepardchoruje
źródło: comment_1610969656zxsP5GnHW1JdJFbVmzPuQu.jpg
Pobierz@yeloneck: jego przegryw jest lepszy niż mój
@bin-bash: Dzięki wielkie!
@demontre: dlaczego nie zgłosisz się do fundacji, która rozlicza z wydatkowanej kasy? Zbiórki na siepomaga organizowane są przez fundacje, a taka zrzutka nie weryfikuje na co idzie kasa.
@nowy_ja: W tej sytuacji chodziło gównie o czas. Możesz zaufać mi jedynie na słowo i dokumentację, którą tam umieściłem, że nie robię żadnego przewału. Zresztą jeśli śledziłeś temat wcześniej to widziałeś, że sam długo sceptycznie podchodziłem do zrzutki.
@Synek629:
@suqmadiq2ama: W takim razie podziękuj w moim imieniu!
@YourDoom: Nigdy nie kłamałem, że nie - to stadium terminalne. Co nie zmienia faktu, że chcę żyć tak długo i tak dobrze jak tylko się da.
@Pierorzek: W moim wypadku szanse na przeżycie najbliższych 5 lat wynoszą około 99,5%
@YourDoom: Przepraszam, jeśli tak to zabrzmiało, bo teraz widzę, że mogło. Po prostu zawsze wprost mówiłem jak jest, żeby potem nikt nie miał mi za złe, że coś kręcę. W każdym razie dzięki i przepraszam, jeśli Cię uraziłem!
@demontre: nie mówię, że robisz przewał, po prostu zrutka czy też pomagam.pl wielokrotnie służyły do przekrętów. Chociażby niedawna sprawa z kobietą, które twierdziła że choruje na nowotwór i m.in. wykopki wpłacili 400k. Okazało