Wpis z mikrobloga

Też tak macie, że jak zamówicie pizzę i jecie gorącą i zajebistą to nie polewacie ją żadnymi zamówionymi sosami? I delektujecie się sama pizzą bez sosów? Później na końcu maczacie w sosie.
  • 14
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@kantek007: Ja bardziej jestem myśli, że sosy są po to, aby wzbogacić smak. I jak kto woli. Ale sama pizza jest tak pachnąca i tak zajebista, że sos tylko przeszkadza aby się delektować ciastem i dodatkami. Tak mam i nie wiem czy jestem w tym uosobniony.
  • Odpowiedz
@kantek007: Dokładnie. Koleżanka co mnie zaprosiła na obiad, co jest w parze z dziewczyną (abstrahując), pokazała mi piękno w prostocie. Podała na obiad makaron polany oliwą i ze świeżymi listkami ziół. Mmmm
  • Odpowiedz
@bobikufel: Oj. Aż mi nabrałeś ochoty na taką domową. A ciasto drożdżowe to pikuś, 5 min i jest (to tak dla ludzisk). I wtedy takie drożdżowe ciasto z oliwą, mmmm. Zabiję Cię ( ͡~ ͜ʖ ͡°) ( ʖ̯) Ideę po kostkę drożdży i mleko.
  • Odpowiedz
@ixem: Dobrą pizze poznasz po tym, że jesz ją bez sosów.
Jeżeli jest słabej, bądź średniej jakości to od razu sięga się po sos.

Od kiedy powiedziałem kumplom, że ja zawsze 1 kawałek jem bez sosu, bo po tym idzie poznać dobra pizzę to nagle wszyscy zaczynają tak samo xD
  • Odpowiedz