Wpis z mikrobloga

  • 11
Nie chce mi się pisać jakiejś złożonej recenzji, dlatego będę pisał krótko i na temat. Bardzo polecam zapach Armaf Tag Him, idealne perfumy do biura. Jest cytusowo, ambroxanowo i intensywnie. Projekcja nie jest mega nachalna, trwałość przyzwoita, cena wręcz za niska.
Jest to klon Bleu de Channel EDT. Nie znam oryginału, ale wersja Armafa naprawdę zakręciła mi w nosie!
Na wiosnę spodziewam się jeszcze lepszego odbioru, ale póki co, bierzcie i psikajcie z tego wszyscy. Oto słowo Pańskie ( ͡° ͜ʖ ͡°)


#perfumy
PabloPablitoSanto_Subito - Nie chce mi się pisać jakiejś złożonej recenzji, dlatego b...

źródło: comment_1610649913EAQrQzCgllwrJoIwuho7LQ.jpg

Pobierz
  • 18
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Pablo_Pablito_Santo_Subito: hmm, jako budżetowy odpowiednik BDC może być, chociaż to strasznie chemiczne, cytrusowe otwarcie było dla mnie nie do przejścia, potem jest już lepiej i w bazie nie do odróżnienia praktycznie od oryginału. Swoją drogą oryginał to też teraz chemiczna papka, jedynie najnowszy BDC Parfum się broni, ale kosztuje majątek. Flakon faktycznie tandeta. Niech się dobrze nosi.
  • Odpowiedz