Wpis z mikrobloga

@scriptkitty 25 lat mieszkam koło stacji PKP, nie przeszkadza mi to w ogóle, ale jak ktoś przyjedzie i zostaje na noc to liczy pociągi:) moja dziewczyna dopiero po 3ciej nocy się przyzwyczaila
  • Odpowiedz
@Pawjo: Co jest nieuzasadnioną w praktyce obawą. Tzn, punkt widzenia zależy od siedzenia, czy jakoś tak, ale z praktyki wiem, że w upalnym lecie rachunki wzrosły o średnio maks 50 zł/mc. I to przy znacznym chłodzeniu i otwieranych co chwila drzwiach balkonowych, bo pies musi krążyć, taka natura. W moim odczuciu są to grosze w kontekście znacznego podniesienia standardu życia.
  • Odpowiedz
@mtosny: byłem tam nawet w pewnym sensie ciekawa okolica (jest wiele takich miejsc w Warszawie a na samej Ochocie w okolicach blue city to już wgle domy jednorodzinne itd Warszawa ma dużo ciekawych miejsc). A powiedz w sumie niedaleko tej okolicy badałeś może inwestycje stacja wola?
  • Odpowiedz
@rtp_diov: Mieszkałem kilka lat na Woli, ale w okolicach Płockiej. Bardzo mi się tam podobało. W 2017 kupowałem mieszkanie i przez moment rozważałem okolice Prymasa Tysiąclecia (teraz m.in. Stacja Wola), ale zrezygnowałem ze względu na ogrom osiedli jakie tam powstawały. Oczami wyobraźni widziałem problemy jakie mogą się pojawić przy takim natłoku ludzi na małym kawałku ziemi. Także od tamtego czasu nie zaglądałem w tamte okolice i nie potrafię podać plusów i
  • Odpowiedz