[DanielPlainview]

XD
Jakiś typ zap*ał stokilkadziesiąt km/h w środku miasta, wyleciał z drogi, skasował 4 samochody, dachował i dostał 500zł mandatu... Ten kraj jest pop**ny.
Kolejne zdjęcia w komentarzach.
#warszawa #motoryzacja #prawo

[IgorK]

Jeszcze raz: TU NIKT NIE ODNIÓSŁ OBRAŻEŃ.

@janekplaskacz: jeszcze raz: podałem hipotetyczną sytuację, żeby wykazać, że nie jest to wcale jakiś wyjątek.

A już w kontekście TEJ KONKRETNEJ sprawy: do przyjęcia przestępstwa z art. 173 k.k. nie jest koniecznym aby ktokolwiek odniósł jakiekolwiek obrażenia.

[janekplaskacz]

@IgorK:

jeszcze raz: podałem hipotetyczną sytuację, żeby wykazać, że nie jest to wcale jakiś wyjątek.

W kontekście tej sytuacji: nie mówimy o sytuacjach, gdzie proceduralnie należy zmienić kwalifikację. Tam musi być sprawa skierowana do sądu.

Mówimy o sytuacjach, gdzie wystawiany jest mandat i sprawa nie jest kierowana do sądu choć mogłaby być.

[bylembordo]

Wystarczyłoby zatem, że skasowane auta byłyby warte łącznie ponad milion złotych."

@IgorK: to jest niemozliwe, po drodze masz jeszcze art 86 kw z ktorego sądy i tak juz niechetnie korzystaja. Wyobrazasz sobie, ze przyjezdza prokurator o 2 w nocy na wezwanie policji bo ktos uszkodzil kilka aut? Ja nie.

[Del]

@DanielPlainview: Jeszcze ubezpieczyciele go pogonią. Co nie zmienia faktu, że mieli ponoć prawko zabierać za przekroczenie o 50+.

[przemo93c]

@DanielPlainview: na Grochowskiej?

[pokpok]

@DanielPlainview gdyby był z pisu, to policjant za ten mandat grubo by beknął...

[IgorK]

W kontekście tej sytuacji: nie mówimy o sytuacjach, gdzie proceduralnie należy zmienić kwalifikację.

@janekplaskacz: wiem o co ci chodzi. Praktyka jest faktycznie taka, że Policja na miejscu zwykle ustala czy doszło do popełnienia przestępstwa czy tylko wykroczenia (i w większości przypadków jest to ocena trafna) i jeśli doszło do popełnienia przestępstwa to postępowania o wykroczenie zwykle nie prowadzi. Tylko, że właśnie proceduralnie to nie następuje "zmiana kwalifikacji" bo postępowania o

[kopawdupeswiniom]

@DanielPlainview Ale mandat dostał za konkretne przepisy, a to jakie skutki ich złamania były to już inna sprawa.

[IgorK]

Wyobrazasz sobie, ze przyjezdza prokurator o 2 w nocy na wezwanie policji bo ktos uszkodzil kilka aut?

@bylembordo: a po co ma przyjechać o drugiej w nocy? Nie jest to konieczne. W praktyce wygląda to tak, że szef właściwej miejscowo prokuratury robiąc następnego dnia roboczego poranną prasówkę widzi artykuł, sporządza notatkę urzędową i poleca zarejestrować sprawę w repertorium "Ds". Robiłem tak kilkukrotnie. W niektórych jednostkach jest też praktyka przesyłania przez

[janekplaskacz]

@IgorK:

A już w kontekście TEJ KONKRETNEJ sprawy: do przyjęcia przestępstwa z art. 173 k.k. nie jest koniecznym aby ktokolwiek odniósł jakiekolwiek obrażenia.

Tu masz jeszcze drugi przykład, gdzie sprawa skończyła się tylko

[IgorK]

Dopóki nie sytuacji, gdzie prawa nakazuje zmianę kwalifikacji czynu albo nacisku mediów to sprawa kończy się mandatem.

@janekplaskacz: art. 10 par. 1 k.w. wprost stwierdza, że nie ma mowy o żadnej zmianie kwalifikacji tylko o dwóch niezależnych od siebie postępowaniach. Co do dalszej części Twojej wypowiedzi, to akurat masz rację. Informacja medialna często stanowi impuls do wszczęcia postępowania karnego.

[Assailant]

@tyrytyty: Mandat to nie jest talon na złamanie przepisów opłacany po fakcie tylko metoda odstraszania od ich łamania. I chodzi o to żeby każdy bał się mandatu tak samo.
Chociaż moim zdaniem mandat powinien być naliczany od wartości auta kiedy było nowe.

[janekplaskacz]

@IgorK:

Co do dalszej części Twojej wypowiedzi, to akurat masz rację. Informacja medialna często stanowi impuls do wszczęcia postępowania karnego.

Oraz potwierdza to, że policja sama z siebie zbyt rzadko sama wysyła sprawy do sądu. Podchodzi po prostu mechanicznie i nie patrzy na okoliczności.

[crystall]

@DanielPlainview: uzależnianie mandatów od zarobków to oznaka zawiści i czystej komuszej nienawiści wobec bogatych.

Problemem nie jest to kto płaci mandat, lecz jego za niska wysokość i to, że te pieniądze nie idą na konto ofiar bądź ich rodzin, lecz do państwa.

@tyrytyty: Nie zgadzam się. Mandat powinien zaboleć. A co to jest za ból jak jakiś gościu zarabiający 20k/ms straci 500zł? Spłynie to po nim.

[tyrytyty]

A co to jest za ból jak jakiś gościu zarabiający 20k/ms straci 500zł?

@crystall:

[IgorK]

Oraz potwierdza to, że policja sama z siebie zbyt rzadko sama wysyła sprawy do sądu.

@janekplaskacz: Policja nie ma uprawnienia do skierowania aktu oskarżenia o przestępstwo (musi to zrobić prokurator). Policja ma jedynie uprawnienie do skierowania wniosku o ukarania za wykroczenie (jednak w takim wypadku sąd nie może skazać za przestępstwo, w tym postępowaniu - musi być przeprowadzone odrębne postępowanie o przestępstwo).

[janekplaskacz]

@IgorK:
Jestem przekonany na 99%, że Policja ma możliwość (uwaga: możliwość a nie obowiązek) skierowania sprawy do sądu z wnioskiem o ukaranie. I to bez odmowy przy przyjęcia mandatu. Jest całe mnóstwo takich spraw i jakoś nie słyszałem, żeby to było bezprawne poczynanie.

http://www.stargard.policja.gov.pl/zst/dzialania-policji/warto-wiedziec-1/zanim-przyjmiesz-mandat/3977,Zanim-przyjmiesz-mandat.html

ma w zasadzie trzy możliwości do wyboru: zastosowanie pouczenia, nałożenie mandatu karnego, skierowanie sprawy z wnioskiem o rozpoznanie wykroczenia przed sądem.

[Hektorrr]

@DanielPlainview jestem za % mandatami ale należy pamiętać, że wymagają wprowadzenia sporo zmian i mogą dramatycznie zwiększyć koszt obsługi mandatów w policji.
Ponieważ teraz musisz zastanowić się na jakiej podstawie wystawić mandat?
Zeszłorocznej deklaracji podatkowej?
Wpływów na konto z ostatnich 3 miesięcy?

W obu przypadkach pozostaje ogromna ilość miejsca na manipulacje, bo Twoje dochody mogą być super niskie pomimo wysokich

[Koliat]

@crystall: rozmawiasz z typem który wstawił sobie żółto czarna flagę na awatar, nie spodziewaj się merytoryki czy jakiejkolwiek sensownej odpowiedzi, tacy ludzie żyją urojeniami na codzień ( ͡° ͜ʖ ͡°)