Wpis z mikrobloga

od kilku dni zaczęłam wdrażać w swoje życie filozofię minimalizmu po obejrzeniu "the minimalists. less is now"

codziennie przeglądam różne rzeczy i po prostu wyrzucam, te których nie używam. masa rzeczy, które kiedyś mogą się przydać, a tak naprawdę nie pamiętam nawet o ich istnieniu. polecam wszystkim taki eksperyment – nagle okazuje się, że wcale nie mamy za mało miejsca, tylko zbyt wiele rzeczy. nagle w domu jest porządek, a człowiek trochę się stopuje w chęci posiadania coraz to nowych przedmiotów.

polecam zwłaszcza #rozowepaski – wiem że stereotypowo nas traktuje, ale mam wrażenie, że to my częściej składujemy różne ozdoby, bibeloty, 8 szczotek do włosów i zbyt wiele ubrań.

#minimalizm #netflix #polskiedomy
  • 81
@zjebzuzek: ja porządki w swoich rzeczach robiłem po obejrzeniu poprzedniego filmu, ale ostatnio coś mi się zbędnych przedmiotów nazbierało i proces będę musiał powtórzyć. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@zjebzuzek Dobra beka xD ale w sumie dobrze, że różowe mają teraz netfliksa to mogą się dowiedzieć czegoś "nowego" XD
Sokrates dawno temu powiedział "Uwielbiam odkrywać, bez jak wielu rzeczy jestem doskonale szczęśliwy."
Ale kto by tam interesował się jakimś starym dziadem, teraz netfliks edukuje społeczeństwo xD
@zjebzuzek: zamiast wyrzucać oddaj, nie wyrzucaj wszystkiego do zmieszanych, segreguj, pamiętaj o tym ze elektrosmieci powinny iść do PSZOKu, niepotrzebne rzeczy wstaw za darmo na olx, fb (choć lepiej za czekoladę). Możesz mi tez na PW napisać skad jesteś, akurat często wyciągam części z rzeczy ze śmietnika zeby przerobić je na inne elementy
@lent: U mnie w domu do niedawna była taka szuflada. Ostatnio się wkurzyłam i wszystkie wyrzuciłam. Jak zaczął się wirus i musiałam pracować zdalnie, okazało się, że jednak fajnie byłoby mieć 20 metrowy kabel internetowy, który ostatnio wyrzuciłam bo przecież każdy normalny człowiek ma wifi :<
@zjebzuzek: witam na pokładzie, gratuluję i zapewniam, że będzie to świetna wyprawa ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Od kilku lat staram się minimalizować ilość posiadanych rzeczy. Powoli, krok za krokiem, pozbywam się gratów, niepasujących ciuchów, niepotrzebnych szpargałów. Trochę utrudnia sprawę życie z różową, która nie jest minimalistką w żadnym sensie, ale udaje nam się wypracować jakieś tam porozumienie.
Co do samego dokumentu - tego konkretnego jeszcze nie widziałem,
@zjebzuzek: Bosz... ta część jest tak zje**** że nie mogłam się otrząsnąć po jej obejrzeniu. Polecam pierwszy film Matta - The Minimalizm. Dużo, dużo, dużo lepszy niż ten gniot. Są Ci sami bohaterowie ale nie gwiazdorzą i jest lepsza narracja, dłuższy i taki bardziej przemawiający do rozumu. A potem polecam kanał Matta na YT i setki tysiące innych źródeł o minimalizmie. Książki, podcasty itd. Jak coś to Ci podrzucę kilka pozycji.
@zjebzuzek: Też go obejrzałem i staram się wcielać w życie tą ideę od dłuższego czasu. Ostatnio wywaliłem kilka kilo ubrań do kontenera czerwonego krzyża. Miałem nawet rzeczy, których już od lat nie nosiłem albo, które dostałem od rodziny ale ani razu ich nie założyłem. Niektóre fajniejsze jeszcze próbowałem przymierzyć ale skończyło się na tym, że nie chciały się zapiąć xD