@Nihas: serio? mam ci dać listę by nie wyjść na idiotę? to ci jej nie dam, udowodnij mi tu i teraz że nie potrzeba więcej ilości testów na zaszczepionych
@NaczelnyWoody przecież wiadomo od dawna, że ludzie pieprzą te głupoty tylko dla atencji. Sam się pcha w takie debilne tematy - też dla atencji i nabicia wyświetleń. Poważna osoba nie będzie przecież komentować płaskoziemców czy innych szurów. A dla nich to najlepszy obrót spraw bo jest o nich jeszcze głośniej, a i tak go zakrzyczą niedorzecznościami, żeby tylko fejm się zgadzał.
@aircod: na święta matce próbowałam przemówić do rozumu. Ja: Mamo, przestań powielać bzdury z telewizji Mama: PRZECIEŻ JA CZYTAM W SIECI I WSZYSTKO WIEM Ludzie są obrzydliwie zniewoleni opiniami innych. Wystarczy, że w gronie osób mojej matki znalazły się trzepnięte, antyszczepionkowe, spiskowe laski, więc moja matka wiele nie myśląc uwierzyła w stek bzdur o wirusie i szczepionce. Oczywiście nie potrafi przytoczyć żadnego sensownego argumentu na szkodliwość szczepionki, ale twardo stoi przy
@aircod: ale dlaczego tak sadzisz? Jesli ktos chce to niech sie szczepi. Jesli nie to nie. I tyle. A jezeli ktos prowadzi publiczny profil to niech liczy sie z hejtem. Poza tym niech ludzie pisza sobie co chca, mamy w koncu wolnosc slowa.
@aircod: Klasyczny debunking naukowy ma tę wadę, że jest szalenie wyczerpujący. Co z tego, że ktoś napracuje się nad obalaniem mitu czy argumentacją, skoro przyjdzie 100 osób i napisze bzdury? No właśnie. Dlatego kuszą inne metody, np. zadawanie pytań w stylu "Dlaczego się nie zaszczepisz? Co wiesz o spisku Gatesa?". W ten sposób można drugą stronę zachęcić do jakiejkolwiek refleksji czy w ogóle dopuszczenia do siebie danego tematu (moc pytania jest
@SKYFander: Inna sprawa, że naukę przedstawia się często jako magiczne odkrycie, coś na rodzaj wiary - "naukowcy" mówią coś i jest to przedstawiane prawie zawsze jako pewnik, niezależnie czy chodzi o astronomię czy dietetykę. Rzadko kiedy mówi się o metodzie naukowej, o tym jak realizowane są badania i że często pojawiają się prace naukowe które są sobie nawzajem przeciwstawne lub jeden jest krytyczny wobec drugiego. Prowadzi to do sytuacji, w której
#szczepienia #koronawirus #naukowybelkot
@szpongiel: To, że Zięba chce tym leczyć wszystko, o tym Dawid mówi.
@jaciepiernik: Zięby, Czaerniaki propagujące wstawianie sobie baniek na plery to nie są żadni naukowcy xD
@jaciepiernik: Tak.
Myślę, że ciężar dowodu spoczywa na tobie, i to ty powinieneś udowodnić, że potrzeba większej ilości testów.
najpierw testy kliniczne, potem szczepienia a nie; hop siup bo mamy kryzys, to niech nakażą nosić określone maski i karzą mandatami
Ja: Mamo, przestań powielać bzdury z telewizji
Mama: PRZECIEŻ JA CZYTAM W SIECI I WSZYSTKO WIEM
Ludzie są obrzydliwie zniewoleni opiniami innych. Wystarczy, że w gronie osób mojej matki znalazły się trzepnięte, antyszczepionkowe, spiskowe laski, więc moja matka wiele nie myśląc uwierzyła w stek bzdur o wirusie i szczepionce. Oczywiście nie potrafi przytoczyć żadnego sensownego argumentu na szkodliwość szczepionki, ale twardo stoi przy
@jaciepiernik: No i jak zwykle szury z rzeczowymi argumentami ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ja wiem, ze te o plaszczakach mozna ogladac bez konca, ale jakis nowy content by sie przydal
super zachęta, ponawiam; spier
@Anoniemamowy: została, konsekwencje możesz przeczytać w ulotce. Nie daj się ogłupić szurom.